„W dniu 15 listopada 2022 r. miał miejsce kolejny kilkugodzinny zmasowany ostrzał całego terytorium Ukrainy i jej infrastruktury krytycznej przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej. Godz. 15.40 Rakieta produkcji rosyjskiej spadła w rejonie grubieszowskim, lubelskiego, zabijając dwóch obywateli RP” – poinformowało polskie MSZ.
Ministerstwo poinformowało również, że wezwało ambasadora Rosji w związku z incydentem.
Premier Polski zaapelował wówczas do obywateli o zachowanie spokoju po wybuchu. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że trwa śledztwo w sprawie wybuchu w polskiej wsi Przewod.
Dodał, że Polska zdecydowała się zintensyfikować nadzór nad swoją przestrzenią powietrzną.
Prezydent RP Andrzej Duda również stara się stworzyć poczucie spokoju. Skynews donosi, że powiedział, że Polska najprawdopodobniej uruchomi Artykuł 4 NATO na spotkaniu w Brukseli w środę.
Prezydent powiedział: „Działamy bardzo spokojnie. To, co się stało, było jednorazowym incydentem. Nie ma sygnałów, by miało się to powtórzyć”.
Przedstawiciele polskiego rządu potwierdzili na konferencji prasowej we wtorek wieczorem, że rzeczywiście doszło do eksplozji, w wyniku której zginęły dwie osoby. Co dokładnie eksplodowało, nie zostało nazwane.
„W powiecie hrubieszowskim doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęło dwóch obywateli Polski. W tej chwili nasze służby są na miejscu i badają sytuację” – powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Urzędnik rządowy powiedział, że kraj dyskutuje, czy aktywować artykuł 4 NATO. Ponadto zwiększa się stopień gotowości jednostek wojskowych.
„Podjęto decyzję o ogłoszeniu dostępności określonych jednostek bojowych i innych służb mundurowych” – powiedział dziennikarzom rzecznik Piotr Muller po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Warszawie.
Powiedział, że zespoły ekspertów badają sytuację i będą nadal pracować, aby zebrać szczegóły tego, co nazwał „poważną” sytuacją.
Artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego stanowi, że „strony konsultują się, jeżeli zdaniem którejkolwiek z nich istnieje zagrożenie dla integralności terytorialnej, niezależności politycznej lub bezpieczeństwa państwa”.
Już po północy pojawiła się informacja, że Polska „jest gotowa do uruchomienia artykułu 4 NATO”. Na prośbę Polski ambasadorowie NATO spotkają się w środę na mocy artykułu 4 sojuszu – poinformowało Reutera dwóch europejskich dyplomatów.
Zgodnie z artykułem 4 traktatu ustanawiającego Sojusz, członkowie mogą zgłaszać wszelkie wątpliwości, w szczególności związane z bezpieczeństwem państwa członkowskiego.
Jeden z dyplomatów powiedział, że NATO będzie postępować ostrożnie, a dokładne sprawdzenie, jak doszło do incydentu, zajmie trochę czasu.
Rzeczniczka NATO poinformowała również, że szef Sojuszu Jens Stoltenberg przeprowadzi w środę pilne rozmowy z ambasadorami Sojuszu w sprawie niszczycielskiej eksplozji w Polsce. „Jutro sekretarz generalny poprowadzi nadzwyczajne spotkanie ambasadorów NATO w celu omówienia tego tragicznego incydentu” – powiedziała rzeczniczka NATO Oana Lungescu.
Prezydent RP Andrzej Duda zwołał w środę także Radę Bezpieczeństwa Narodowego.
Taka decyzja została podjęta po opublikowaniu informacji, że rosyjskie rakiety spadły na terytorium tego członka NATO, co może oznaczać poważną eskalację wojny na Ukrainie.
Jak poinformował szef Kancelarii Prezydenta Paweł Szrot, spotkanie zaplanowano na godzinę 12:00. czasu lokalnego (13:00 litewski).
Polskie media informowały wcześniej, że dwie osoby zginęły we wtorek po południu, kiedy pocisk uderzył w suszarnię zboża we wsi Przewod w pobliżu granicy z Ukrainą.
Sytuację skomentował w TVN24 Maciejus Matysiakas, były wiceszef SKW.
„Nie należy mówić, że coś się naprawdę wydarzyło, że„ to był naprawdę atak ”. Unikałbym używania słowa„ atak ”, ponieważ tak nie jest” – powiedział.
O wydarzeniach w Polsce i odpowiedzi Sojuszu mówił także sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Powiedział to na portalu społecznościowym Twitter.
Powiedział, że Sojusz „monitoruje sytuację w Polsce”, dodając, że „sojusznicy ściśle się konsultują”.
Stoltenberg dodał: „Rozmawiałem z prezydentem Dudą o wybuchu w Polsce. Złożyłem kondolencje tym, którzy zginęli. NATO monitoruje sytuację, a sojusznicy ściśle się konsultują”.
Podkreślił, że niezwykle ważne jest ustalenie wszystkich faktów.
Jakub Kumoch, przedstawiciel polskiego prezydenta, zaznaczył, że odbywa się rozmowa Andrzeja Dudy z Joe Bidenem. Pisze o tym TVN24.pl. Nieco później poinformowano, że po rozmowie z prezydentem USA A. Duda skontaktował się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Paweł Szrot, szef Kancelarii Prezydenta RP, poinformował, że A. Duda w środę o godz. zamierza zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego.
Szef Unii Europejskiej (UE) Charles Michel powiedział we wtorek, że zwoła nadzwyczajne spotkanie przywódców UE na szczycie G20 i zapewnił polskiego premiera o wsparciu bloku po śmiercionośnych eksplozjach.
„Właśnie rozmawiałem z Mateuszem Morawieckim. Zapewniłem go o pełnej jedności i solidarności UE w jej poparciu dla Polski. Zaproponuję zorganizowanie w środę spotkania koordynacyjnego z udziałem przywódców UE na spotkaniu G20 tutaj na Bali, Ch Michel napisał na Twitterze.
W tym czasie minister obrony narodowej Litwy Arvydas Anušauskas poinformował, że leci już z Warszawy do Wilna.
„Na razie proszę powstrzymać się od publicznego komentowania. Polska zbiera i udoskonala informacje. Jeśli podejmie decyzję o konsultacjach na podstawie art. 4, sama to ogłosi. Jestem już w drodze do Wilna. Dobranoc” – napisał minister na Facebooku .
Po doniesieniach o rosyjskich rakietach spadających na członka NATO, Polskę, Ukraina we wtorek wezwał członków NATO do „natychmiastowego” zorganizowania szczytu w celu podjęcia zdecydowanych działań przeciwko Moskwie.
„Zbiorowa odpowiedź na działania Rosji musi być surowa i pryncypialna. Wśród natychmiastowych działań: szczyt NATO z Ukrainą w celu podjęcia dalszych wspólnych działań, aby zmusić Rosję do odwrócenia eskalacji kursu, zaopatrzenie Ukrainy w nowoczesne samoloty” – powiedział minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba. w oświadczeniu na Twitterze.
Nieco później napisał, że twierdzenie, jakoby jeden z ukraińskich pocisków spadł w Polsce, to „teoria spiskowa”.
„Rosja szerzy obecnie teorię spiskową, że ukraiński pocisk obrony przeciwlotniczej spadł na terytorium Polski. To nieprawda. Nikt nie powinien wierzyć rosyjskiej propagandzie ani wzmacniać jej przekazów” – powiedział minister spraw zagranicznych. Spraw Zagranicznych D. Kuleba o Świergot.
NATO „bada” doniesienia, że rosyjskie rakiety mogły trafić Polskę we wtorek i ściśle współpracuje ze swoim kolegą z Warszawy – powiedział jeden z urzędników.
„Badamy te informacje i ściśle współpracujemy z naszym sojusznikiem, Polską” – powiedział przedstawiciel NATO pod warunkiem zachowania anonimowości.
Macron szuka rozmów z G-20
Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał do rozmów na szczycie G-20 w Indonezji po doniesieniach o rosyjskich rakietach spadających na Polskę – poinformował we wtorek AFP Pałac Elizejski.
Czynione są starania, aby „rozważyć możliwość przeprowadzenia dyskusji na szczeblu przywódców jutro rano… wiedząc, że spotkanie G-20, na którym obecny jest pan Macron, skupia wszystkich naszych głównych europejskich partnerów i naszych głównych sojuszników”, — zadeklarowała prezydencja francuska.
Na francuskim Zgromadzeniu Narodowym sekretarz stanu Sonia Backes przekazała posłom wiadomość od premier Elisabeth Borne: „Rząd wraz z naszymi polskimi sojusznikami bardzo uważnie śledzi sytuację w terenie”.
„W każdym razie Polska może liczyć na francuską solidarność i poinformujemy Państwa, gdy tylko będziemy mieć informacje” – powiedziała.
Kilku posłów poprosiło o informowanie ich na bieżąco podczas debaty nad ustawą o bezpieczeństwie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył we wtorek Rosję o wystrzelenie pocisków rakietowych w kierunku Polski będącej członkiem NATO, nazywając rzekomy atak „bardzo znaczącą eskalacją”.
Premier Mateusz Morawiecki zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Surowo zabrania się wykorzystywania jakichkolwiek informacji opublikowanych przez firmę DELFI na jakichkolwiek innych stronach internetowych, w mediach lub w innych miejscach, a także rozpowszechniania naszych materiałów w jakiejkolwiek formie bez zgody, a w przypadku uzyskania zgody konieczne jest podanie firmy DELFI jako źródła.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.