Moskiewski sąd ogłosił w środę, że aresztował słynnego producenta filmowego Aleksandra Rodnianskiego i reżysera teatralnego Iwana Wyrypajewa za rzekome rozpowszechnianie fałszywych informacji o rosyjskiej armii.
Pod koniec ubiegłego miesiąca odbyły się pierwsze rozprawy, na których rozpatrywano sprawy A. Rodniańskiego i I. Wyrypajewa, ale sąd poinformował o tym dopiero w środę.
Według służby prasowej sądu przebywają obecnie za granicą. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Rosji dodało również I. Wyrypajewa do federalnej listy poszukiwanych.
Urodzony na Ukrainie A. Rodnianski to jeden z najbardziej wpływowych aktorów rosyjskiego kina ostatnich dekad. Opuścił Rosję po tym, jak Moskwa rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę w lutym ubiegłego roku i wielokrotnie mówił o wojnie.
W październiku 2022 roku Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji wpisało go na listę „zagranicznych agentów”.
W środę na platformie Telegram A. Rodniansky napisał: „Ja i jeden z najlepszych rosyjskich dramaturgów i reżyserów zostaliśmy aresztowani zaocznie za mówienie prawdy o wojnie. Powiedzieliśmy to własnymi słowami. Nie za pomocą fałszywych biurokratycznych konstrukcji. nazwał wojnę wojną.Zbrodnie wojenne – zbrodnie wojenne.Agresja rosyjska – agresja rosyjska.Żadnej specjalnej operacji wojskowej, żadnego „ataku NATO”, żadnego „ratowania Rosjan”.
Popularny dramaturg, reżyser i aktor I. Wyrypajew, od kilku lat mieszkający i tworzący w stolicy Polski, również wielokrotnie wypowiadał się przeciwko moskiewskiej inwazji na Ukrainę.
W środę moskiewski sąd skazał na siedem lat więzienia także przeciwnika Michaiła Krigera, który potępia wojnę Moskwy na Ukrainie.
Został aresztowany w listopadzie ubiegłego roku za podżeganie do terroryzmu i nienawiści poprzez grożenie użyciem przemocy. Zarzuty te dotyczą również opublikowanych w 2020 r. postów w mediach społecznościowych, w których pan Kriger pozytywnie wypowiadał się o atakach na Federalną Służbę Bezpieczeństwa i wielokrotnie odnosił się do egzekucji prezydenta Rosji Władimira Putina.
We wtorek prokuratorzy wnioskowali o karę dziewięciu lat więzienia.
Przed werdyktem pan Kriger powiedział, że był prześladowany z powodu swojej antywojennej i proukraińskiej postawy.
Od lutego 2022 r., kiedy prezydent Rosji Władimir Putin wysłał siły z Moskwy na Ukrainę, władze tego kraju zaangażowały się w szereg represji wobec opozycji, niespotykanych od czasów sowieckich.
Od początku ofensywy na Ukrainie Rosja uchwaliła szereg ustaw mających na celu uciszenie wszelkiej krytyki. Jedno z tych praw karze „dyskredytowanie” armii i jej działań.
Kilka osób, zarówno przeciwników politycznych, jak i zwykłych obywateli, zostało skazanych na wieloletnie kary pozbawienia wolności na podstawie nowych przepisów.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”