Minister: Do czasu ataku białoruskiego reżimu będziemy kontynuować politykę niedopuszczania nielegalnych imigrantów

Wydaje się, że napływ nielegalnej migracji uspokoił się, ale nie możemy ustąpić, ponieważ wciąż istnieje możliwość prowokacji, mówi minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė.

„Żyjemy w trudnych czasach, Litwa jest atakowana atakami informacyjnymi, hybrydowymi i cybernetycznymi, jeśli chodzi o presję nielegalnej migracji, chociaż wydaje się to na razie tylko epizodyczne, ale nadal pozostaje” – powiedziała A. Bilotaitė podczas konferencja prasowa w piątek.

Powiedziała, że ​​napływ nielegalnych migrantów próbujących przekroczyć granicę od strony białoruskiej pokazuje nowe kierunki przez Moskwę, więc nie można się zrelaksować.

„Musimy dać do zrozumienia, że ​​jest jeszcze możliwość takich powtarzających się prowokacji, więc musimy być gotowi, przygotowani i to właśnie robimy” – zaznaczył minister.

W ubiegłym roku na Litwę z Białorusi przybyło nielegalnie prawie 4,2 tys. osób. Litwa nazywa napływ migrantów, głównie z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki, z Białorusi rok temu, hybrydowym atakiem mińskiego reżimu. W sobotę mija rok od ogłoszenia przez Litwę stanu wyjątkowego z powodu napływu migrantów.

Według ministra wszystkie wnioski azylowe migrantów, którzy przybyli zeszłego lata w szczytowym momencie kryzysu, zostały już rozpatrzone i bezwzględna większość z nich została odrzucona.

„439 osób opuściło swoje mieszkanie. To pokazuje, że ci ludzie tak naprawdę nie proszą o azyl na Litwie” – powiedział minister.

Agnė Bilotaitė (zdjęcie L. Balandios/BNS)

Mówiąc o ogłoszeniu stanu wyjątkowego, A. Bilotaitė zwróciła uwagę, że ta sytuacja prawna ułatwia wykorzystanie rządowych środków rezerwowych, koordynację działań między instytucjami oraz wykorzystanie pomocy służb i wojska w zarządzaniu przepływami migracyjnymi .

„Rok wymagał szybkich, niekonwencjonalnych i, powiedziałbym, często niepopularnych decyzji, ale wszystkie te decyzje były naprawdę nieuniknione, ponieważ musieliśmy jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo narodowe państwa” – powiedziała A. Bilotaitė.

„Naprawdę odparliśmy hybrydowy atak zorganizowany przez Łukaszenkę, Europa po raz pierwszy musiała stawić czoła atakowi, w którym wykorzystano żywych ludzi” – powiedział minister.

Powiedziała również, że plan autorytarnego białoruskiego przywódcy Aleksandra Łukaszenki, aby „zalać Unię Europejską nielegalnymi imigrantami”, nie powiódł się z powodu gotowości Litwy do samoobrony.

Europa po raz pierwszy musiała stawić czoła atakowi, w którym wykorzystano żywych ludzi.

„Mieliśmy i mamy wolę polityczną do obrony, mieliśmy skuteczną reakcję, podjęliśmy wszelkie niezbędne działania i decyzje, zmodernizowaliśmy system ochrony granic, zmodernizowaliśmy i przezwyciężyliśmy (kryzys)” – powiedziała A. Bilotaitė.

Zapewniła, że ​​litewskie doświadczenia w zarządzaniu kryzysowym przyjęły Łotwa, Polska, a także Finlandia.

„Dopóki reżim białoruski używa tego narzędzia nacisku, instrumentalizuje migrację i atakuje Litwę, będziemy się bronić, Litwa będzie się bronić i na pewno będzie kontynuować politykę nie dopuszczania nielegalnych migrantów, bo to pomaga nam bronić się przed hybrydą atak… To jest w interesie naszego bezpieczeństwa narodowego – powiedział minister, dodając, że Litwa słucha wszystkich zaleceń organizacji międzynarodowych.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ogłosił w czwartek, że litewskie normy prawne, które nie pozwalają nielegalnym migrantom ubiegać się o azyl i pozwalają na ich zatrzymanie tylko za nielegalny wjazd do kraju, są sprzeczne z dyrektywami europejskimi.

Skład sędziowski wydał taką wstępną decyzję w czwartek w trybie pilnym, po rozpatrzeniu wniosku Naczelnego Sądu Administracyjnego Litwy w sprawie migranta MA.

Zdjęcie L.Balandisa/SNB.

W poniedziałek organizacja praw człowieka Amnesty International skrytykowała działania litewskich urzędników w obliczu kryzysu migracyjnego z ubiegłego roku i zaproponowała zakończenie polityki zawracania i zwalniania wszystkich osób ubiegających się o azyl oraz nielegalnych migrantów.

W rekomendacjach organizacji Litwa jest wezwana do „natychmiastowego zaprzestania powrotu uchodźców i migrantów na Białoruś oraz do zapewnienia przestrzegania zasady non-refoulement, czyli by nikt nie był przenoszony do miejsca, w którym byłby realnego ryzyka prześladowań lub innych poważnych naruszeń praw człowieka lub gdy byłby zagrożony dalszą deportacją”.

Raport powstał na podstawie danych uzyskanych podczas wizyty przedstawicieli Amnesty International na Litwie w okresie od listopada 2021 do maja 2022 roku. Przeprowadzili oni wywiady z 47 migrantami, odwiedzili centra rejestracji cudzoziemców w Mediininkų i Kybartų (URC).

Od sierpnia ubiegłego roku straż graniczna przekazała ponad 10 tys. osób. osób, które próbowały nielegalnie wjechać na Litwę.


Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *