Opublikowany: 2023-08-28 21:09
Zdjęcie Scanpix’a
Raimondas Udaras, łotewski minister klimatu i energii, powiedział, że wcześniejsze rozmowy na temat terminalu skroplonego gazu ziemnego (LNG) na Łotwie w małym porcie Skults powinny należeć do przeszłości.
Podkreślił, że infrastruktura zaopatrzenia w gaz ziemny w regionie, w tym jego import w postaci skroplonej, jest już rozwinięta i zapewnia niezbędny przepływ gazu.
R. zamyka się skórą, trudności mogą pojawić się dopiero po uformowaniu specjalnej podeszwy, ale w tej chwili nic nie wskazuje na to, aby tak się stało.
Jesienią ubiegłego roku łotewski parlament przyjął przedstawiony przez rząd projekt ustawy o nadaniu statusu obiektu o znaczeniu krajowym terminalowi LNG w porcie Skults, jego powiązaniom z systemem przesyłu ropy i gazu, gazów oraz obiektom towarzyszącym. Jednak w ubiegłym roku Gabinet Ministrów odmówił udzielenia państwowych gwarancji finansowych prywatnym promotorom tego projektu.
Rozmowy na Łotwie o własnym terminalu importowym LNG rozpoczęły się jeszcze przed załamaniem europejskiego rynku gazu ziemnego pod koniec 2021 roku, były kontynuowane w ubiegłym roku, kiedy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na dużą skalę. W tym okresie znacząco zmieniła się infrastruktura gazownicza regionu bałtyckiego, na Litwie uruchomiono połączenie gazowe z Polską, pod koniec ubiegłego roku oddano do użytku terminal LNG Inga w Finlandii, a Łotwa i Estonia osiągnęły porozumienie w sprawie wspólnego wykorzystania nabrzeża zbudowanego dla pływającego terminalu Paldisk, jeżeli zajdzie taka potrzeba.
Powielanie informacji agencji informacyjnej BNS w mediach publicznych i na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS” jest zabronione.
Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko pojawią się one w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.
„Certyfikowany fan sieci. Przedsiębiorca. Entuzjasta muzyki. Introwertyk. Student. Zły pisarz.”