K. Budrys nie uważa obecnie za konieczne zamykanie granicy z Białorusią

Zdjęcie: Judita Grigelyts (V).

Kstutis Budrys, doradca prezydenta, mówi, że obecnie nie ma potrzeby całkowitej budowy granicy Litwy z Białorusią.

Jako narzędzie, które należy przygotować i przygotować, wiadomo, że jest na to przygotowany. Czy jest w tej chwili taka potrzeba, aby budowa granicy mogła poprawić sytuację pod względem bezpieczeństwa lub działać jako, powiedzmy, pewien wpływ na reżim białoruski, nie sądzę, abyśmy jeszcze byli w takiej sytuacji, jak jest teraz potrzebne, powiedział w poniedziałek doradcy radiowego LRT

Po tym, jak Litwa w zeszłym tygodniu uderzyła w przejścia graniczne Umsk i Tvereis z Białorusią, minister spraw wewnętrznych Agn Bilotait powiedział, że jakiekolwiek otwarcie granicy z Białorusią zostanie rozważone po otrzymaniu informacji o incydentach lub zagrożeniach ze strony władz gastronomicznych, powinno to nastąpić tylko za zgodą inni sąsiedzi.

Pod koniec miesiąca minister omówi mechanizm działania takiej decyzji regionalnej z ministrami państw bałtyckich i Polski w Varuvie.

Powinni ocenić wszystkie środki, jak to zrobić, jak to zrobić szybko, jak zapewnić skuteczną budowę granicy i już udzielić takiego czy innego poparcia dla takiej politycznie skoordynowanej akcji. Jeśli takie warunki istnieją, kiedy widzimy, że jest to narzędzie, które pozwala nam stwarzać zagrożenia, jest to kwestia bezpieczeństwa narodowego. Taka zgoda będzie jednomyślna i nie mam wątpliwości, że prezydent podejmie taką decyzję – mówi K. Budrys.

Nie wolno nam zapominać, że jest to również zewnętrzna granica Unii Europejskiej. To nie tylko granica Litwy. Dlatego wszystkie te decyzje muszą być skoordynowane, ponieważ decyzja była skoordynowana, jej koniecznością i znaczeniem jest nie tylko, powiedzmy, uregulowanie pewnych przepływów i redystrybucja naszych zdolności, ale także ocena polityczna, zauważyłeś.

Kstutis Budrys, główny doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego. Zdjęcie: Judita Grigelyts (V).

Arnoldas Abramaviius, wiceminister spraw wewnętrznych, powiedział, że budowa przejścia granicznego z Białorusią stwarza również duże problemy organizacyjne.

Jego zdaniem Rustams Lyubajevs, komendant Państwowej Straży Granicznej (VSAT), powiedział, że zgadza się, że potrzeba większego nacisku.

Reakcja litewskich polityków na decyzję o zamknięciu przejść ujawniła możliwe zagrożenia ze strony obecności Wagnera na Białorusi, choć Komisja Rozwoju Przejść Granicznych jeszcze nie raz zgadzała się na miesiące przed próbą obalenia rosyjskiej armii przez przywódcę grupy najemników Jewgienija Prigoinasa przywództwo.

Jednak A. Bilotait, który odwiedził w zeszłym tygodniu punkt kontrolny Tverei, również twierdził, że punkty kontrolne są zamykane w celu rozwiązania problemu przemytu, a jeśli rząd przyspieszy ten proces, pojawi się dodatkowy czynnik ze względu na najemniczą Rosję.

Według danych litewskich i polskich na Białorusi jest od 4000 do 4500 wagnerowskich najemników, niektórzy z nich w pobliżu granic Litwy i Polski.

Od wiosny ubiegłego roku Białoruś wprowadziła ruch bezwizowy dla obywateli Litwy, Łotwy i Polski.Według Mińska od tego czasu w autorytarnym okręgu odnotowano ponad 400 tys.

Litewscy urzędnicy podejrzewają białoruskie służby o próbę werbowania uczestników imprezy, stosując m.in. presję psychologiczną.


Powielanie informacji agencji informacyjnej BNS w publicznych mediach informacyjnych i na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS” jest zabronione.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.