Justas Simaška rozpoczyna karierę w Rajdowych Mistrzostwach Europy: w ten weekend wyjedzie do Polski

Justas Simaška wraz z Giedriusem Nomeiką będzie jedną z trzech litewskich załóg, które zdecydowały się wystartować w zawodach „Rajd Polski” lub inaczej „Rajd Polski”, który ma status etapu Rajdowych Mistrzostw Europy. Pojawią się tu również Vaidotas Žala i Vladas Jurkevičius.

To prawda, że ​​Justas Simaška będzie jedynym Litwinem zarówno w rankingu 2WD, jak i „Junior”. Start tutaj będzie świetną okazją dla Justusa Simaški do sprawdzenia swoich umiejętności na arenie międzynarodowej, gdyż litewski kolarz już udowodnił swoją wartość na Litwie – w zeszłym roku został mistrzem kraju 2WD. To właśnie skłoniło sportowca wyścigowego Ford Fiesta Rally4 do wkroczenia i spróbowania swoich sił w Europie.

„Nasze plany na ten rok zakładają przejechanie dwóch rund Rajdowych Mistrzostw Europy. Jedną tutaj w Polsce, a drugą w Lipawie na Łotwie. W tym roku byłby to jakby wstęp do idei, że później chcielibyśmy ukończyć całe Rajdowe Mistrzostwa Europy , w tym roku takie skakanie po całych mistrzostwach przyprawiałoby o ból głowy, więc uznaliśmy, że na starcie wystarczą nam dwa etapy, abyśmy mogli zrozumieć, na jakim jesteśmy poziomie, co i jak powinniśmy zrobić.

Zwłaszcza, że ​​te dwa etapy, na których zamierzamy jeździć, będą na szutrze, podczas gdy wiele innych etapów mistrzostw Europy będzie po asfalcie. Byłoby to dla nas trochę nowe. Asfalt potrzebuje już osobnego cyklu przygotowawczego, który zaplanujemy podczas przygotowań na przyszły rok” – powiedział zawodnik Justas Simaška.

Justa Simaška i Giedrias Nomeika mieli już w środę dzień treningowy w Polsce. Czwartek i piątek będą poświęcone rejestrowaniu odcinków prędkości Rajdu Polski. W ten sam piątkowy wieczór załogi będą czekać na pierwszy wstępny odcinek prędkości, aw sobotę i niedzielę na kolejne szutrowe odcinki prędkości. Jak mówi Justas Simaška, etapy Rajdowych Mistrzostw Europy są fascynujące, ponieważ w jeden weekend pokonanych jest tyle kilometrów sportowych, ile wystarczyłoby na Litwie na zorganizowanie dwóch etapów rajdowych mistrzostw kraju.

Justas Simaška przed wyjazdem do Polski jest raczej spokojny. Twierdzi, że ma ogólne pojęcie o tym, czego się spodziewać i oczekiwać od szybkich pasów w tym sąsiednim kraju. Zdaniem biegaczki, podczas rozgrywanych kilka tygodni temu zawodów „Rajd Podlaski”, także w Polsce, bardzo dobrze zmierzyły się z wyzwaniami miękkiej nawierzchni, dzięki czemu teraz czują się pewniej.

„Nie skończyliśmy, bo po prostu mieliśmy pecha. Koło złapało kamień, który przebił chłodnicę. Znowu próbowaliśmy jechać, ale technika musiała spaść, a po zawodach trzeba było również wymienić łożyska, odgłosy pojawiły się również w podwoziu, nie wspominając o zderzakach i tak dalej, ale przebudowaliśmy wszystko i jesteśmy całkowicie gotowi do nowego startu.

A w ten weekend nie zabraknie rywalizacji i rywalizacji samochodami Rally4, ponieważ wszyscy zbierają się na odcinki Rajdowych Mistrzostw Europy, a nie na trasy. Bardzo ciekawie będzie sprawdzić, ile jesteśmy warci w klasyfikacji 2WD i Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów” – powiedział Justas Simaška.

Oprócz dwóch rund Rajdowych Mistrzostw Europy w Polsce i na Łotwie Justas Simaška wystartuje w tym roku również we wszystkich rundach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Litwy. W planach zespołu jest także udział w innych zawodach rajdowych w krajach bałtyckich.

Więcej informacji o załodze Justasa Simaški i Giedriasa Nomeiki, przygotowaniach do zawodów Rajdu Polski oraz za kulisami rajdu w zespole na stronie na Facebooku.

Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *