Izrael planuje sprzedać czołgi Merkava jednemu z krajów europejskich

Czołg „Merkava” czwartej generacji. Zdjęcie: Jalaa Marey (AFP/Scanpix).

Izrael prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży czołgów Merkava dwóm krajom, w tym jednemu w Europie, co byłoby pierwszym eksportem pojazdów bojowych.

Poinformował o tym w zeszłym tygodniu szef departamentu koordynacji eksportu Ministerstwa Obrony Izraela, SIBAT, Yair Kulas.

Czołg „Merkava” powstał po tym, jak w 1973 roku izraelski korpus pancerny poniósł ciężkie straty w czasie wojny z Egiptem i Syrią oraz w celu zmniejszenia zależności od dostaw zagranicznej broni. Izrael używa obecnie wersji czwartej generacji tego czołgu.

Według Y. Kuli rekordowy popyt na produkty izraelskie wynika częściowo z faktu, że kraje, które dostarczały Ukrainie broń na wojnę z Rosją, chcą uzupełnić swoje arsenały.

„Istnieją dwa potencjalne kraje, z którymi prowadzimy zaawansowane negocjacje (w sprawie sprzedaży czołgów)”, powiedział Y. Kulas gazecie Calcalist. „Nie mam prawa ich wymieniać, ale jeden z nich znajduje się na kontynencie europejskim”.

Jedna z największych izraelskich gazet, Yediot Ahronot, napisała, że ​​trwają negocjacje w sprawie sprzedaży dwustu czołgów Merkava Mk.2 i Merkava Mk.3, które nie są już używane przez siły zbrojne kraju.

Jednocześnie inna izraelska gazeta „Walla”, powołując się na polskich ekspertów wojskowych, twierdzi, że krajami, do których zostaną sprzedane czołgi, mogą być Polska i Ukraina – pisze zerkalo.io.

W ostatnich latach czołgi te zostały wycofane z eksploatacji i pozostawały w magazynach, jednak po rozpoczęciu wojny na Ukrainie i wzroście zapotrzebowania na pojazdy bojowe zostały przetestowane i uznane za nadające się do sprzedaży.

Sprzedaż setek czołgów, które zostały wyprodukowane w Izraelu w latach 80. i 90., nie została jeszcze zatwierdzona przez Departament Obrony USA, ponieważ wykorzystują one komponenty wyprodukowane w USA, zwłaszcza silniki.

Według Yediot Ahronot, łączna kwota transakcji na wszystkie czołgi sięgnie dziesiątek milionów dolarów. Uważa się, że jest to nieistotne w porównaniu z kosztem nowych czołgów. Dla porównania, jakieś dziesięć lat temu izraelskie Ministerstwo Obrony zaproponowało zagranicznemu wojsku zakup nowego czołgu Merkava Mk.4 za około 4 miliony dolarów. USD.

Izrael udzielał głównie pomocy humanitarnej i dyplomatycznej Ukrainie, która broni się przed Rosją, ale nie broni, ze względu na konieczność utrzymania otwartych kanałów z Moskwą, która ma wpływy w sąsiedniej Syrii. Co prawda ukraińska publikacja ZN.ua poinformowała, że ​​w maju Ukraina otrzymała już sprzęt wojskowy z Izraela – tj. systemy ochrony przed radarami MHR, które zostały rozmieszczone w Kijowie.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują – poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w „Verslo žinia”, „Sodra”, „Registrų centura” itp. w źródłach.