Zaznaczył, że Litwa i Polska zwiększają środki na obronę narodową, zwracając na to uwagę na „najwyższym szczeblu politycznym”.
„Być może nasi wrogowie lub te kraje, które patrzą na nas oczami agresora, otrzymają złe wieści: dziś widzą naszą jedność, dziś widzą naszą chęć zwrócenia maksymalnej uwagi na naszą obronę, a to dla nich zła wiadomość. dobra wiadomość jest dla naszych ludzi, którzy czuwają nad bezpieczeństwem naszych krajów” – powiedział G. Nausėda we wspólnym przemówieniu ze swoim polskim kolegą Andrzejem Dudą.
W czwartek przywódcy obu krajów najpierw odwiedzili wielonarodowe mobilne stanowisko dowodzenia Dywizji Północno-Wschodnie w Polsce, a następnie odwiedzili Batalion Generalnego Wsparcia Logistyki Wielkiego Księcia Litewskiego Vytenisa w Mariampolu na Litwie.
G. Nausėda powiedział, że ta wizyta w korytarzu suwalskim, który od pewnego czasu nazywany jest słabym łańcuchem bezpieczeństwa NATO i państw regionalnych, nie jest przypadkowa.
„Zarówno po tej stronie granicy, jak i po stronie litewskiej ludzie zastanawiają się i zastanawiają, czy wystarczająco broniliśmy każdego kawałka ziemi. Wszyscy bardzo dobrze rozumiemy, że jest to pewne wrażliwe miejsce, w którym może być wzrok agresora skierowany jako pierwszy” – powiedział G. Nausėda.
„Dlatego myślę, że bardzo ważne jest, aby nasze działania, nasze plany bardzo dobrze odpowiadały sytuacji bezpieczeństwa i aby poświęcono jeszcze więcej uwagi, zdolności, jeszcze więcej planów, ćwiczeń, aby nie było nawet najmniejszego pytania, że to skrawek ziemi jest bezpieczny.” – podkreślił przywódca Litwy.
„Dziś możemy powiedzieć, że o nasze bezpieczeństwo dba się także na szczeblu NATO, ale najważniejsze jest to, że nasze państwa są gotowe zainwestować wystarczające środki, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo” – powiedział.
Ze swojej strony A. Duda zaznaczył, że wizyta ma na celu rozwianie wątpliwości lokalnych i międzynarodowych mediów na temat bezpieczeństwa Suwalskiego korytarza.
„Prezydent Republiki Litewskiej i ja postanowiliśmy tu przyjechać i pokazać, że to miejsce jest bezpieczne” – powiedział A. Duda.
Zaznaczył, że bezpieczeństwo sekcji zapewniają siły litewskie, polskie i NATO.
– Siły zbrojne szczebla batalionowego działające zarówno po naszej stronie, jak i po stronie sąsiada dają nam gwarancję, w każdej chwili można je zwiększyć z 30 tys. do 300 tys.
Według niego Litwa i Polska „starają się zrobić wszystko, aby wzmocnić format obronny”, realizując decyzje podjęte na szczycie w Madrycie.
G. Nausėda zwrócił uwagę, że w Madrycie podjęto „wiele historycznych decyzji” w celu zapewnienia bezpieczeństwa wschodniemu skrzydłu NATO, w tym plany, zgodnie z którymi „obecność wojsk niemieckich mogłaby zostać sprowadzona do poziomu brygady” na Litwie.
„To przede wszystkim zasada obrony frontalnej, która pozwala nam oczekiwać nie tylko większej uwagi, ale także większej siły militarnej i bojowej tutaj, na naszej ziemi, na ziemi Polski i Litwy. I bardzo się cieszę, że NATO skorzystał z tej historycznej okazji, aby zwrócić uwagę na pojawiające się zagrożenia i bardzo szybko i zdecydowanie na nie reagować”.
Prezydent powiedział, że obecnie trwają rozmowy na temat polskich i litewskich inwestycji potrzebnych do zwiększenia bezpieczeństwa w regionie.
„Musimy wzmocnić współpracę dwustronną między Litwą a Polską, ponieważ każda reakcja zaczynałaby się przede wszystkim od naszej wykazanej determinacji do wspólnego działania. Musimy pokazać, że Korytarz Suwalski nie dzieli, ale jednoczy nasze narody do wspólnego działania na rzecz bezpieczeństwa i wolność nas wszystkich – podkreślił prezydent Litwy.
Później w Mariampolu G. Nausėda zwrócił uwagę, że obecnie jednym z największych priorytetów państw jest poprawa infrastruktury państw goszczących dla partnerów NATO. Jako przykład podał m.in. otwarcie i modernizację poligonu w Rudninkai niedaleko Mariampola, a także plany przyspieszonej budowy innej infrastruktury wojskowej.
Wyraził też nadzieję, że Litwa i Polska będą częściej przeprowadzać ćwiczenia i starać się „pomagać sobie nawzajem przez granicę”.
Minister Litwy Arvydas Anušauskas, który brał również udział w spotkaniu prezydentów Litwy i Polski, ministrów obrony narodowej i dowódców armii, podkreślił, że Litwa i Polska planują zwiększenie inwestycji w obronność i że decyzje podejmowane przez NATO we współpracy z sojusznikami jeszcze bardziej wzmocnić obronę krajów.
Minister podkreślił, że Litwa i Polska będą wspólnie pracować nad „praktyczną realizacją decyzji podjętych na szczycie NATO”.
„Jesteśmy wdzięczni Polsce za współpracę, wykonujemy i będziemy wykonywać wiele wspólnej pracy” – powiedział minister A. Anušauskas.
Korytarz Suwalski to liczący około 100 km odcinek granicy między Litwą a Polską, który od zachodu graniczy z rosyjskim Królestwem Krasnodaru, a od wschodu z Białorusią.
Na szczycie w Madrycie przywódcy NATO potwierdzili zamiar zwiększenia sił rozmieszczonych kilka lat temu we wschodnim skrzydle Sojuszu do jednostek wielkości brygady, a także zidentyfikowali Rosję jako zagrożenie dla bloku w przyjętej przez NATO koncepcji strategicznej.
Rozważane są również środki zwiększające bezpieczeństwo, takie jak wstępne rozmieszczenie sprzętu i amunicji, zdolności szybkiego wzmacniania oraz wzmacnianie domen powietrznych i morskich.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.