Reprezentacja Francji, posiadacz tytułu, kontynuuje występy na mundialu w Katarze. W 1/8 finału bez większych problemów pokonała polskich piłkarzy 3:1 (1:0).
EPA – zdjęcie Elty.
Mistrzowie świata przejęli inicjatywę na początku meczu, ale gdy pierwsza połowa zbliżała się do środka, ich presja opadła. Polacy zaczęli nieco dłużej panować nad piłką i odwiedzać bramkę przeciwnika. Obie drużyny nie wykorzystały świetnych okazji. Francuski napastnik Olivier Giroud nie trafił do pustej bramki, podczas polskiego ataku mistrzów najpierw obronił bramkarz Hugo Lloris, a po ponownym uderzeniu piłkę obronił stojący na linii bramkowej obrońca.
O. Žiru jeszcze w pierwszej połowie osiągnął swój cel. 44 min. jego strzał dał mistrzom przewagę. To był 52. gol O. Giroux w reprezentacji, został królem strzelców wszech czasów reprezentacji Francji, wyprzedzając Thierry’ego Henry’ego.
Polacy potrzebowali gola w drugiej połowie, ale nie stworzyli sobie okazji, a Francuzi tak. Kylian Mbappe zamienił okazje na bramki dwoma znakomitymi strzałami. Strzelił 74 minuty. i za czas doliczony przez sędziego. Był to czwarty i piąty gol Francuza w Katarze, a napastnik został królem strzelców turnieju. W sumie K. Mbapė strzelił dziewięć goli na mistrzostwach świata.
Polakom udało się jednak strzelić gola pocieszenia. 11 jardów kary przyznano za zagranie ręką, które wykonał Robert Lewandowski. Polski lider uderzył zupełnie niefortunnie, U. Loris z łatwością przejął piłkę, ale za wcześnie opuścił linię bramkową. Po powtórnym kopnięciu R. Levandovskis zdołał posłać piłkę do bramki.
Następna 1/8 finału odbędzie się w niedzielę o 21:00, kiedy spotkają się Anglia i Senegal. Jeden z nich zostanie przeciwnikiem Francji w ćwierćfinale.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.