ETS: Litwa przyzna panu Marcinkeviiusowi wolność samostanowienia

Zdjęcie: Judita Grigelyts (V).

Litwa odwołała się do sądów przeciwko wolności autonomii Mindaugasa Marcinkeviiausa, byłego pomniejszego akcjonariusza jednej z największych grup naftowych, Vilnius Prekyba (VP), po tym, jak została zmuszona do odrzucenia lokalnych roszczeń związanych z jego byłym partnerem biznesowym, głównym akcjonariusz, Nerijus Numa (dawniej Numaviius), ogłosił we wtorek Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETT).

Dlatego państwo nie musi płacić przedsiębiorcy 100 tys. euro za zubożenie, a jedynie 15 tys. euro na jego koszty sądowe, które należy uiścić w ciągu trzech miesięcy, orzekł TSUE.

Pan Marcinkeviius został wezwany przez sąd w Strasburgu do zrekompensowania mu prawie 80 000 euro kosztów sądowych.

(prawa człowieka i podstawowe wolności SNB) stwierdzenie naruszenia art. 10 Konwencji samo w sobie stanowi wystarczająco sprawiedliwe zaspokojenie wszelkich roszczeń z tytułu doznania deprywacji, na co wskazuje wyrok TSUE.

Pan Marcinkeviius będzie w 2020 r. odwoływał się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Strasbre, nie zgadzając się z ostateczną decyzją litewskiego sądu, zgodnie z którą jego zdaniem portal delfi.lt, opublikowany w styczniu 2017 r. artykuł zatytułowany „Bogata walka Litwy” daje do zrozumienia, że ​​nie tylko my, ale i państwo litewskie nie mamy doświadczenia militarnego. moim zdaniem, oj inia.

Zdaniem biznesmena była to opinia, która nie wznosi się ponad poziom krytyki, dlatego powołano się na art. 10 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Adwokat pana Marcinkeviiusa, Kstutis virinas, po zakończeniu procesów na Litwie powiedział, że w demokratycznym państwie nikt nie może zmusić nikogo do zmiany lub wyparcia się własnego zdania.

W międzyczasie litewski sąd zmusił mojego klienta do obalenia opinii o stratach, jakie państwo i nasi akcjonariusze mogli ponieść w związku z zagraniczną transakcją dotyczącą N. Numy. Moim zdaniem jest to niezgodne z powszechnie uznanym i chronionym prawem jednostki do posiadania swoich przekonań i swobodnego ich wyrażania, powiedział prawnik Sorainena BNS w lipcu 2021 r.

Pan Marcinkeviius ETT zażądał, aby państwo nie wypłacało mu odszkodowania do kwoty 100 000 euro, ponieważ decyzje sądu nadszarpnęły jego reputację i spowodowały ogromne niedogodności. Ponadto zwrócił się do sądu w Strasburgu o zadośćuczynienie prawie 59 000 euro kosztów poniesionych przed sądami litewskimi i prawie 20 000 euro kosztów sądowych.

Zgodnie z ETT, przedsiębiorcy przysługuje zwrot kosztów tylko wtedy, gdy zostanie wykazane, że zostały one rzeczywiście i koniecznie poniesione oraz że są uzasadnione.

Urzędnicy państwowi w TSUE argumentowali, że kwota dochodzona przez wykonawcę jest zbyt duża, a samo stwierdzenie winy jest wystarczającym słusznym zadośćuczynieniem, a kwota odszkodowania za wydatki jest zbyt duża, ponieważ sprawa nie była bardzo skomplikowana i on był reprezentowany przez tego samego adwokata przez cały proces, przedstawią te argumenty jako pierwsi w każdym sądzie.

Sądy litewskie są świadome, że oświadczenie pana Marcinkeviiausa nie odpowiada rzeczywistości i godzi w honor i godność N. Numy. Oświadczenie zostało opublikowane w artykule Delfi.lt na temat transakcji finansowych Holandii, Cypru i Polski, w których N. Numa wypłacono ponad 19 mln. EUR.

Pan Marcinkeviius, który posiada ponad 10% udziałów w różnych spółkach Wileńskiej Grupy Biznesowej, od ponad pięciu lat jest w konflikcie z N. Numą, biznesmeni bezpośrednio i pośrednio postawili sobie nawzajem kilka oskarżeń w sądy litewskie. Brać W styczniu podpisano niepublikowane porozumienie pokojowe 81 milionów. Eur, które pan Marcinkevius był zobowiązany do zrekompensowania.

Bertona Holdings Limited, cypryjska spółka kontrolowana przez N. Numę, również poinformowała, że ​​nabyła wszystkie akcje spółki związane z handlem wileńskim od pana Marcinkeviiausa i jego firmy.

Latem 2015 roku pan Marcinkeviius publicznie oświadczył, że po odejściu ze stanowiska szefa spółki zarządzającej Acropolis rozpoczęły się zmiany i rozpoczęło się tworzenie holdingu deimtys, mającego na celu oddzielenie działających spółek od akcjonariuszy grupy. Pan Marcinkeviius zeznał, że w wileńskiej grupie handlowej stosowano szczególnie agresywny system planowania płatności.

Handel wileński zaprzeczał tajnym opłatom płatniczym i twierdził, że w ten sposób pan Marcinkeviius dążył do agresywnego wycofania się z grupy na korzystnych dla siebie warunkach.


Powielanie informacji agencji informacyjnej BNS w publicznych mediach informacyjnych i na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS” jest zabronione.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.