Sejm Litwy przyjmuje trzy razy więcej aktów prawnych niż Polska i nawet pięć razy więcej niż Estonia. Parlamentarzyści uzasadniają, że uchwalają mniej ustaw niż w poprzedniej kadencji. Więcej na ten temat w raporcie LNK.
Sektor budowlany jest jednym z najważniejszych w gospodarce kraju, jednak zdaniem prawników akty prawne związane z budownictwem są zmieniane zbyt często, co może sprzyjać droższemu mieszkalnictwu.
„Nadmierne ograniczenia w użytkowaniu gruntów, komplikacje w uzyskiwaniu pozwoleń itp. – wszystko to determinuje i wpływa na ceny” – powiedział prawnik Gintautas Bartkus.
Firmy narzekają też na natłok nowych przepisów i zmiany w różnych aktach prawnych. Wygląda na to, że nie masz czasu na zapoznanie się z nowymi przepisami, a wkrótce otrzymasz ich zmiany.
Zdaniem Vidmantasa Janulevičiusa, prezesa Konfederacji Przemysłowców Litwy, liczba aktów korupcji tylko potęguje.
Sami posłowie na Sejm przyznają, że proponują zdecydowanie za dużo ustaw.
„Naprawdę muszę się zgodzić, że jest załamanie, lawina. Nie wiem, nie ma na Litwie wysoko wykwalifikowanego prawnika, który potrafiłby zakryć, nie zrozumieć, ale zakryć. To powinna być dla nas lekcja” – powiedział Seimas członek Eugeniusz Gentvilas.
Pełny raport LNK znajduje się w filmie:
Zdaniem E. Gentvila problem polega na tym, że każdy członek Sejmu może proponować nowe ustawy lub modyfikować istniejące. Mówi się nam, że należy zmienić procedurę tak, aby mogła to zrobić tylko grupa parlamentarzystów, na przykład co najmniej dziesięciu.
Inni posłowie są przekonani, że winna jest dziwna rywalizacja między parlamentarzystami. Według posłanki Seimasu Agnė Širinskienė, posłowie prześcigają się w rejestrowaniu większej liczby wniosków lub aktów prawnych, ponieważ niektórzy koledzy próbują udowodnić, że nad czymś pracują w Seimasie.
Zdaniem byłego premiera Sauliusa Skvernelisa, gdyby rząd działał sprawnie, w Sejmie byłoby mniej inicjatyw.
„Gdyby rząd rzeczywiście dawał to, co było potrzebne, reagował, nie spał – powiedzmy, że w obecnej sytuacji nadchodzi naprawdę trudna jesień i przez tę trudną jesień rząd chwilowo śpi”. Wtedy właśnie pojawiają się inicjatywy posłów na Sejm ratowania Litwy, a jest ich 141” – wyjaśnił S. Skvernelis.
Na Litwie nie ma wysoko wykwalifikowanego prawnika, który mógłby pokryć, nie zrozumieć, ale pokryć.
Jednak urzędnicy państwowi nie zgodzili się z S. Skvernelisem. Według nich prawa uchwalane są tylko wtedy, gdy są konieczne, muszą być zgodne ze społeczeństwem i grupami interesu.
Statystyki pokazują, że większość ustaw rzeczywiście została zainicjowana przez rząd. W tej kadencji liczba ustaw przedłożonych i przyjętych przez Radę Ministrów jest jeszcze większa niż wcześniej, ale jest jeszcze jedna część ustaw, które często są złej jakości. To prawda, statystyki pokazują, że w tej kadencji uchwala się mniej ustaw w kolejności pilności i skrajnej pilności. Tym samym rządzący mogą pochwalić się pewnymi osiągnięciami.
„Liczba zarejestrowanych i przyjętych projektów ustaw nieznacznie spadła. To nie są złe tendencje, ale oczywiście nie są takie, żebyśmy byli zadowoleni” – powiedział poseł na Sejm Jurgis Razma.
Na razie brakuje woli politycznej do inicjowania zmian, więc rejestracja ustaw niskiej jakości nie jest łatwa.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”