Dwóch wysokich rangą dowódców polskiej armii ogłosiło swoje dymisje – Respublika.lt

Generał Rajmund Andrzejczak. Zdjęcie z sieci społecznościowej.

Urzędnicy nie podali powodu rezygnacji, ale polskie media podały, że obaj żołnierze pokłócili się z ministrem obrony narodowej.

„Generał Rajmund Andrzejczak złożył rezygnację (…) w poniedziałek” – przekazała AFP jego rzeczniczka, płk Joanna Klejszmit. „Jak każdy żołnierz ma prawo podać się do dymisji bez podania przyczyny” – dodała.

Do dymisji podał się także generał Tomasz Piotrowski, szef operacji wojskowych.

Polskie media podały, że obaj generałowie sprawujący swój urząd od 2018 r. zdecydowali się na rezygnację ze stanowiska po kłótni z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, który sprzeciwiał się próbom włączenia wojska w kampanię w obliczu zbliżających się w niedzielę wyborów do parlamentu.

Dziś opozycja domaga się dymisji Ministra Obrony Narodowej.

„Na Ukrainie trwa wojna, na Bliskim Wschodzie wojna, a polska armia upadnie” – ogłosił na portalu społecznościowym X Krzysztof Gawkowski, szef frakcji parlamentarnej Nowej Lewicy. O działaniach rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość „pozostawiła nas bezbronnych w najgorszym możliwym kryzysie”.

Pogorszyły się stosunki Polski z ukraińskim sąsiadem, choć jak dotąd Warszawa była głównym celem Kijowa w przeciwdziałaniu rosyjskiej propozycji do roku 2022. 24 lutego inwazja rozpoczęła się, sponsor.

W wyborach parlamentarnych najwięcej głosów mają zdobyć populiści „PiS”, ale jest mało prawdopodobne, aby uzyskali większość w parlamencie. Ich prawdopodobnym partnerem koalicyjnym jest skrajnie prawicowa Partia Konfederacji, która chce, aby Polska zaprzestała wysyłania pomocy na Ukrainę i krytykuje prawa ukraińskich uchodźców.

Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *