W ten weekend w Polsce odbędą się Mistrzostwa Europy Juniorów (do 18 lat) w Rugby 7s, gdzie będzie można zobaczyć litewskie drużyny mężczyzn i kobiet.
Litewska drużyna chłopców pod wodzą Edmunda Ščavinskasa i Audriasa Stonisa po raz kolejny zmierzy się w elitarnej lidze z najsilniejszymi drużynami ze Starego Kontynentu.
W pierwszym obozie szkoleniowym wzięło udział 40 młodych ludzi. Później wybrano 24 graczy, a następnie 14. W rundzie finałowej wyłoniono finałową dwunastkę.
– Mieliśmy dobre przygotowanie. Treningi zaczęliśmy dość wcześnie. Chłopcy rozegrali kilka meczów towarzyskich, wzięli udział w mistrzostwach Litwy, turnieju Siódemki Szawli. Mamy więc dużo treningów. Pracowaliśmy już intensywniej, po dwa treningi dziennie. Mieliśmy już trening ogólny i byłem zadowolony z widoku” – powiedział E. Ščavinskas.
Litwini rozpoczną turniej w sobotę przeciwko czeskiej drużynie. Później w grupie A czekają spotkania z faworytami ligi, Francją i Izraelem.
„Trudno oceniać przeciwników. Z nazw grupa jest całkiem niezła. Jednak bardzo trudno jest przewidzieć zdolności grupy młodzieżowej. Co roku we wszystkich krajach pojawia się nowe pokolenie i są one na różnym poziomie – Wiadomo, że Francuzi od kilku lat należą do faworytów, jednak patrzymy na nasz atak, mamy szybką drużynę i postaramy się ugryźć więcej niż jedną reprezentację narodową – powiedział E. Ščavinskas.
Hiszpania, Niemcy, Irlandia i Ukraina zagrają w grupach B, C – Belgia, Polska, Portugalia i Rumunia.
Druga próba dziewczyn
Reprezentacja Litwy dziewcząt w rugby 7s pod wodzą Vytarasa Bloškisa zmierzy się w dywizji „Trofeum” Mistrzostw Europy. Reprezentacja Litwy kobiet w tej grupie wiekowej zjednoczyła się po raz drugi. Debiut miał miejsce rok temu.
– Zabrakło nam czasu, ale dobrze, że lato już się zaczęło i mogliśmy wygodnie trenować, nie myśląc o studiach. A jak udało nam się przygotować, pokażą mistrzostwa – powiedział V. Bloškys.
Reprezentacja Litwy dziewcząt rozpocznie swoje występy w piątek. W grupie A nasza drużyna zmierzy się z drużynami z Polski i Łotwy. W ubiegłym roku litewskie dziewczyny nie wygrały, więc V. Bloškys ma nadzieję, że w tym roku mogą odnieść historyczne zwycięstwo na mistrzostwach Europy.
– W zeszłym roku mieliśmy rozczarowujący początek niektórych meczów, więc w tym roku byłoby miło wygrać i poprawić naszą pozycję. Spróbujemy coś przezwyciężyć – powiedział V. Bloškys. – Dobrą rzeczą jest to, że w tym roku mamy wystarczająco dużo zawodników. Kilku kolejnych graczy rugby nie mogło wziąć udziału w selekcji z powodów osobistych. Wraz z nimi powstałaby zagadka, aby wiedzieć, którzy gracze rugby „wygrać”. W tym roku naszą siłą powinna być gra zespołowa, a nie indywidualne występy.
Niemcy, Szwecja i Rumunia zmierzą się w grupie B dywizji „Trophy”, a Węgry, Turcja i Andora zmierzą się w grupie C.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”