zdjęcie Władimira Iwanowa (VŽ).
Po tym, jak Komisja Europejska (KE) poleciła Szwecji podpisanie umowy z Litwą o podziale nadwyżek dochodów od producentów energii elektrycznej, Litwa nie traci nadziei na jej podpisanie, ale zdaniem Dainiusa Kreiviusa, ministra energii, nadal nie będzie można dostać pieniądze ze Szwecji.
„Komisja Europejska dała jasno do zrozumienia, że Szwecja jest krajem, który musi zawrzeć umowę i ta umowa zostanie zawarta, ale problem polega na tym, że ugoda jest ważna przez sześć miesięcy, do lipca. Ale ceny nie są takie, że powinni nam zwrócić nadwyżki zysków” – powiedział minister we wtorek przed Sejmem.
Przypomniał, że rozporządzenie nie działa wstecz.
„Kiedy rozporządzenie zostało uchwalone, ceny były już niskie, a pułap przewidziany w rozporządzeniu – 180 euro za MWh – dziś nie istnieje” – powiedział D. Kreivys.
Ponieważ Litwa i Szwecja nie zgadzały się co do pojęcia dużego eksportera energii elektrycznej, które, jak zauważył wcześniej D. Kreivys, nie jest jasno zdefiniowane w dokumentach Unii Europejskiej, strony zwróciły się w połowie stycznia do KE z prośbą o wyjaśnienia.
Procedura podziału nadwyżek od wytwórców energii elektrycznej, przewidująca „pułap” cen, obowiązuje od grudnia ubiegłego roku do 30 czerwca br.
Wcześniej zapowiadano, że po osiągnięciu porozumienia ze Szwecją Litwa może się domagać jedynie „nadwyżek zysku” za grudzień – w czwartej strefie cenowej Szwecji, z której energia elektryczna dostarczana jest na Litwę łączem NordBalt, średnia cena wynosiła wtedy około 248 euro za MWh, w tym czasie od stycznia do marca wahała się od 81,8 do 93,3 euro.
Przedstawiciele rządu poinformowali wcześniej, że większość energii elektrycznej jest importowana ze Szwecji – większość przechodzi przez podmorski kabel NordBalt o mocy 700 megawatów (MW), a energia elektryczna dociera do kraju połączeniami z Łotwą i Polską.
D. Kreivys powiedział w grudniu ub.r., że od samych litewskich producentów energii można by zebrać ok. 170 mln. euro nadwyżki dochodów, gdyby ceny energii elektrycznej były tak wysokie jak latem ubiegłego roku.
Zabrania się powielania informacji agencji prasowej BNS w publicznych narzędziach informacyjnych oraz na stronach internetowych bez pisemnej zgody UAB „BNS”.
Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują – poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w „Verslo žinia”, „Sodra”, „Registrų centura” itp. w źródłach.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”