D. Grybauskaitė o zachodnich sankcjach wobec Rosji: nie oczekuj szybkiego efektu, są przedziurawione

„Niestety, Rosja nie zostanie dotknięta tylko sankcjami gospodarczymi, ponieważ sama Rosja może ucierpieć na bardzo dotkliwych sankcjach gospodarczych, podobnie jak jej mieszkańcy, więc oczywiście nie będzie natychmiastowego efektu” – powiedziała w piątek w radiu LRT D. Grybauskaitė. . .

Wyjaśniła, że ​​czasami, z powodu różnych kłótni i długiej koordynacji, sankcje powodują więcej wstydu i szkody dla reputacji Zachodu niż kraju, który najechał na Ukrainę.

„Właśnie wtedy doszliśmy do naszej wiedzy. Oczywiście wszystkie te sankcje będą działać głównie w perspektywie średnio- i długoterminowej – prawdopodobnie nie możemy oczekiwać niczego od razu” – zapewniła D. Grybauskaitė.

Rosja może ponieść bardzo ciężkie sankcje gospodarcze, podobnie jak jej mieszkańcy, więc z pewnością nie będzie to natychmiastowych skutków.

ELTA przypomina, że ​​w tym tygodniu 27 państw członkowskich UE osiągnęło kompromis w sprawie nowych sankcji wobec Rosji. Porozumienie osiągnięte na szczycie w Brukseli w poniedziałek wieczorem zwalnia import rosyjskiej ropy do bloku drogą lądową.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, podczas konferencji prasowej po rozmowach, do końca roku całkowicie wstrzyma import ropy naftowej na morzu, który stanowi około dwóch trzecich całego rosyjskiego importu ropy do UE.

Dodała, że ​​​​ropa importowana przez gigantyczny rurociąg Drużba z czasów sowieckich, który łączy Rosję z kilkoma krajami Europy Wschodniej i Środkowej, nie jest jeszcze usankcjonowana.

Węgry i inne kraje znalazły się pod aktywną presją, aby wyłączyć rurociąg, który obecnie dostarcza około jednej trzeciej rosyjskiej ropy importowanej do UE, a część przechodzi przez Ukrainę.

Niemcy i Polska zapowiedziały jednak, że dobrowolnie wyeliminują import ropy rurociągiem, co oznacza, że ​​do końca roku zakaz obejmie „prawie 90% rurociągu”. całkowity import rosyjskiej ropy” – powiedziała von der Leyen.

We wspólnym oświadczeniu 27 państw członkowskich UE postanowiono powrócić „jak najszybciej” do zwolnień na import rosyjskiej ropy rurociągiem Drużba, ale dokładny harmonogram nie został określony.

Aby zyskać poparcie Węgier, inne kraje UE nie tylko zgodziły się nie wprowadzać zakazu ropociągu z ropociągu, ale także obiecały podjęcie „pilnych działań” w celu zapewnienia bezpieczeństwa rurociągu. rozdarty rurociąg naftowy na Ukrainie.

Największy rosyjski bank Sbierbank również został usunięty z systemu SWIFT, trzech innych rosyjskich nadawców państwowych zostało zakazanych, a na sprawców zbrodni wojennych nałożono sankcje Ch. Michelis.

Docenione telefony zachodnich przywódców do Putina

Prezydent D. Grybauskaitė, która rządzi Litwą przez dwie kadencje, obwinia zachodnich przywódców za próby utrzymywania kontaktu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem, który rozpoczął wojnę na Ukrainie. Zdaniem D. Grybauskaitė wezwania zachodnich przywódców do W. Putina należy traktować jako wezwania do terrorysty, mordercy i agresora.

„Po prostu przyszło mi do głowy, ponieważ nie mogłem mówić bardziej bezpośrednio i otwarcie. wzywa terrorystę” – powiedziała D. Grybauskaitė w wywiadzie dla radia LRT.

Były przywódca tego kraju zwraca uwagę, że Europa popełnia te same błędy w wojnie Rosji z Ukrainą, co podczas II wojny światowej.

My, Zachód, podsycaliśmy agresję Putina naszym tchórzostwem i oddaniem.

„Niestety Europa nie uczyła się na swoich błędach przed i podczas II wojny światowej. Po II wojnie światowej, podczas tak zwanej zimnej wojny, widzimy te owady znowu latające i kiełkujące raz za razem jak owady. fasola czy grzyby po deszczu (…) Historyczne paralele wciąż wymagają wyjaśnienia, niestety nasze doświadczenie, to jest to, co wszyscy w naszym regionie robią, a my musimy to robić więcej – podkreśliła.

D. Grybauskaitė twierdzi, że widzi zachodnie tchórzostwo wobec Rosji, co znajduje odzwierciedlenie w szczególności w dostawach uzbrojenia na Ukrainę.

„Właśnie wtedy do nas dotarło. Trochę więcej uzbrojenia, trochę lepiej, wydajemy się trochę odważni, ale znowu stoi tylko Putin, a ty od razu drżysz… To naprawdę jest takie ustępstwo, taki strach przed podjęciem decyzji, to kosztuje krew, ogromne straty ludzi na Ukrainie kosztowały nas, Zachód, dużo szkody dla naszej reputacji – powiedziała D. Grybauskaitė.

„Właśnie wtedy do nas dotarło. Widzi przejawy tchórzostwa, widzi takie niezdecydowanie i nadal robi to, co chce. Widzieliśmy to zarówno po zajęciu Krymu, jak i po zajęciu części Gruzji w 2008 r.” My, Zachód, zwiększyliśmy agresywność Putina naszym tchórzostwem i troską” – dodała.

Musimy wywierać presję na partnerów

D. Grybauskaitė stwierdziła, że ​​konieczne jest wywieranie nacisku na partnerów Sojuszu, by bronili państw wschodniej flanki NATO przed Rosją, która kontynuuje agresję na Ukrainę. Prezydent powiedział to po zapytaniu, czy na szczycie NATO, który odbędzie się w Madrycie pod koniec czerwca, Litwa będzie w stanie domagać się wszelkich pożądanych środków bezpieczeństwa.

To będzie ciągła praca, będziesz musiał wywierać nieustanną presję, będziesz ciągle przypominał i pytał – to będzie ciągła praca.

„Wtedy to właśnie do nas dotarło. Myślę, że większość środków bezpieczeństwa otrzymamy, może w nieco innej formie niż sobie wyobrażamy. Ale najważniejsza (ELTA) naciska na swoich partnerów, aby kraje bałtyckie i Polska, podobnie jak cała wschodnia flanka NATO, jest poważnie broniona. Jeżeli wcześniej mówiliśmy o odstraszaniu, to teraz musimy o tym zapomnieć, teraz musimy zapewnić ochronę” – mówiła D. Grybauskaitė w radiu LRT.

„Myślę, że NATO do tego dojrzało, decyzje zostaną podjęte. W jakim stopniu pełna lista naszych życzeń zostanie spełniona, być może nie jest tak ważne, ponieważ najważniejsze jest zapewnienie nie tylko ilości, ale także jakości obrona, czyli jakość sprzętu, obrona przeciwlotnicza.To jest bardzo ważne, a nawet ważniejsze, może nawet dla ilości ludzi na terytorium Litwy lub całej wschodniej flanki.Więc najważniejsze jest to jakość obrony, a myślę, że NATO już do tego dojrzało i będzie musiało to zrobić – powiedział prezydent, ponownie zauważając, że Litwa musi być przygotowana do wywierania stałej presji na Atlantyckich Partnerów Obronnych Unii Europejskiej.

„To będzie ciągła praca, trzeba będzie stale naciskać, stale przypominać, żądać i żądać – to będzie ciągła praca” – powiedziała D. Grybauskaitė.

ELTA przypomina, że ​​kolejny szczyt NATO odbędzie się w Madrycie 29 i 30 czerwca.

Minister spraw zagranicznych Gabriel Landsberg powiedział, że choć do szczytu NATO w Madrycie pozostał jeszcze około miesiąca, wciąż nie ma jasnych obietnic, co zostanie zrobione, aby zapewnić bezpieczeństwo wschodniej flance Sojuszu.


Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *