Bułgaria i Polska: co ich czeka po akcencie Gazpromu | Firma

Kiedy zachodnie demokracje przedłużyły sankcje przeciwko Rosji w związku z wojną na Ukrainie, Kreml pod koniec marca ostrzegł państwa członkowskie Unii Europejskiej, że zostaną odcięte od dostaw gazu, jeśli nie zapłacą w rublach.

Kraje zachodnie odmówiły, twierdząc, że mogą nadal płacić w euro lub dolarach amerykańskich, walutach, w których dokonywane są płatności w ramach istniejących umów z Gazpromem.

W ubiegłym roku na UE przypadało około 40% importu z Rosji. zapotrzebowanie na gaz ziemny.

Polska i Bułgaria były pierwszymi krajami, które ogłosiły, że Rosja odcięła dostawy gazu. Jak te kraje radzą sobie obecnie z wyzwaniami energetycznymi?

Sytuacja w Polsce

Według agencji Reuters, rosyjski gigant energetyczny Gazprom zaopatruje Polskę w prawie połowę rocznego zapotrzebowania na gaz o wartości 10 miliardów dolarów. Metry sześcienne. W sumie Polska konsumuje ponad 20 miliardów rocznie. metrów sześciennych gazu.

Polska posiada jedyny w Świnoujściu terminal skroplonego gazu ziemnego (LNG) o maksymalnej rocznej przepustowości 5 mld euro. Metry sześcienne.

Sama Polska wydobywa około 4 miliardów. metrów sześciennych gazu, a kolejne ok. 4 mld. import rurociągowy z Czech i Niemiec.

Fot. Zygmunt Gedvilas/BNS/Matthew Morawieckis

Premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział wcześniej, że magazyny gazu w kraju są zapełnione w 76%, a Polska jest gotowa „pozyskać gaz z każdego innego możliwego kierunku”.

Reuters podaje, że polskie magazyny gazu zgromadziły ponad 3,5 miliarda dolarów. metrów sześciennych gazu – i to dwa razy więcej niż rok temu.

Szacuje się, że po zakończeniu sezonu grzewczego i ciepłym okresie roku zużycie gazu spadnie do 1 mld. metrów sześciennych gazu miesięcznie Polska ma wystarczające rezerwy gazu, aby zaspokoić potrzeby energetyczne kraju.

Polska może dostarczać gaz dwoma połączeniami do Niemiec i jednym do Czech do 1,5 mld. metrów sześciennych gazu rocznie.

Reuters/Scanpix Photo/Gazprom

Reuters/Scanpix Photo/Gazprom

Sąsiedni kraj planuje w tym roku otworzyć jeszcze trzy połączenia gazowe. Jeden z nich będzie z Litwą – jego pojemność sięgnie 2,5 mld. metrów sześciennych gazu rocznie. Drugie połączenie – ze Słowacją – jego przepustowość sięgnie 5-6 mld. metrów sześciennych gazu. Jesienią powinny zostać uruchomione połączenia z Norwegią o przepustowości 10 mld euro. metrów sześciennych gazu.

Minister bezpieczeństwa energetycznego Piotr Naimsky powiedział, że obecne i przyszłe alternatywne trasy dostaw do Polski sugerują, że Warszawa może być bezpieczna bez gazu Gazpromu przez kilka miesięcy.

WIDEO: Polacy mówią, że Gazpromowi nie zabraknie gazu: „Mogą nas całkowicie zamknąć”


Sytuacja w Bułgarii

Bułgaria, która stała się kolejnym krajem korzystającym z Gazpromu, zużywała wówczas ok. 3 mld dolarów rocznie. metrów sześciennych gazu. Około 90 proc. kraj importuje tę ilość rurociągami tureckimi, kupując od Gazpromu.

Bułgaria kupuje też niewielką ilość gazu od Azerbejdżanu.

Jeśli w polskich magazynach gazu jest wystarczająco dużo, Bułgaria nie może się tym pochwalić.

Reuters / Scanpix Zdjęcie / Gazociąg

Reuters / Scanpix Zdjęcie / Gazociąg

Szacuje się, że bułgarskie magazyny zgromadziły 550 milionów. m3 gazu i magazynów są zapełnione w 17,6%. dostępne możliwości.

Bułgaria będzie musiała wybrać, gdzie importować gaz z Grecji czy Turcji. W tych krajach działają terminale LNG.

W czerwcu powinna zakończyć się również budowa połączenia z Grecją. Połączenie to pozwoli Bułgarii importować 1 mld euro rocznie. metrów sześciennych gazu z Azerbejdżanu – kraj importuje obecnie około jednej trzeciej planowanej ilości Azerbejdżanu.

Według agencji Reuters, rząd bułgarski zapewnił konsumentów, że dostawy gazu są bezpieczne z co najmniej miesięcznym wyprzedzeniem i że nie są jeszcze planowane żadne ograniczenia w konsumpcji.

Analitycy twierdzą, że Bułgaria powinna jak najszybciej podpisać umowy z dostawcami LNG – Katarem, Algierią i Stanami Zjednoczonymi – i dążyć do zwiększenia dostaw gazu do Azerbejdżanu.

Bułgaria powinna również dążyć do podpisania umów solidarnościowych z Rumunią i Grecją, aby zapewnić im dostęp do darmowego gazu.

Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *