„[Lenkija] zaktualizował prawo obronne, zwiększył budżet obronny i wielkość obrony terytorialnej, zakupił nowoczesne rodzaje broni dla wojska” – powiedział A. Dešchycia w rozmowie z BBC, informuje UNIAN.
„To, czy Federacja Rosyjska zaatakuje Polskę, jest już pytaniem dla Rosji. Ale to bardzo prawdopodobne – dodał ambasador.
Według A. Dešchycia stosunki polsko-rosyjskie nigdy nie były dobre i zawsze miały skomplikowaną historię, zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej. Według niego Rosja zawsze starała się trzymać Polskę w swoich rękach i kontrolować ją.
„Dlatego stosunki między Rosją a Polską nigdy nie będą tak przyjazne jak przed wojną. Bo Polska wyraźnie stanęła po stronie Ukrainy i jasno rozumie, kto jest wrogiem i kto jest ofiarą tej militarnej agresji” – dodał A. Dešchycia.
„Polska widzi, do czego może doprowadzić ta agresywna polityka Rosji na Ukrainie, dlatego ważne jest, aby być przygotowanym, aby tak się nie stało w Polsce”. Żeby nie było tak jak w Bucha, Irpinie, Hostomelu w Polsce – mówił ambasador.
„Nie wolno nam się go bać, musimy być na to gotowi i musimy być gotowi, by przeciwstawić się Rosji równie mocno, jak Ukraina” – podkreślił A. Dešchycia.
Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego, mając nadzieję na obalenie rządu centralnego w ciągu kilku dni. Od tego czasu ukraińskie siły zbrojne twierdzą, że od początku inwazji zabiły co najmniej 29 450 rosyjskich żołnierzy.
Ponadto żołnierze ukraińscy zniszczyli 206 samolotów, 170 śmigłowców, 1305 czołgów, 3213 pojazdów opancerzonych, 606 dział artyleryjskich, 201 systemów rakietowych, 13 statków, 2218 maszyn, 76 zbiorników paliwa, 491 bezzałogowych statków powietrznych, 93 systemy obrony przeciwrakietowej, 4 krótkie długie systemy rakiet balistycznych zasięgu i 44 jednostki sprzętu specjalnego.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”