Prezydent Polski Andrzej Duda podczas niedawnej wizyty w Stanach Zjednoczonych powiedział, że jego kraj jest gotowy przyłączyć się do natowskiego programu wymiany broni nuklearnej.
Tak zwany rozszczepienie nuklearne NATO (Dzielenie się energią jądrową) stanowi część polityki odstraszania nuklearnego, umożliwiającą państwom członkowskim nieposiadającym broni jądrowej udział w planowaniu Sojuszu dotyczącym jej użycia.
Broń nuklearna jest rozmieszczona w niektórych krajach, ale jest kontrolowana przez Stany Zjednoczone.
Wywiad udzielony portalowi Fakt.pl podczas wizyty A. Duda w Stanach Zjednoczonych został w piątek zwolniony. Polski prezydent powiedział, że program rozszczepienia jądrowego jest od jakiegoś czasu w programie negocjacji między Polską a Stanami Zjednoczonymi.
„Wypowiadałem się już na ten temat kilka razy. Muszę przyznać, że zadając to pytanie, wyraziłem naszą dyspozycyjność. Rosja coraz bardziej militaryzuje Królestwo [sritį]. Niedawno rozmieściła na Białorusi swoją broń nuklearną” – powiedział A. Duda.
„Jeśli nasi sojusznicy zdecydują się na rozmieszczenie broni nuklearnej […] i na naszym terytorium, aby wzmocnić bezpieczeństwo wschodniego skrzydła NATO, jesteśmy gotowi” – powiedział.
„Jesteśmy sojusznikiem w Sojuszu Północnoatlantyckim i też mamy w tym zakresie obowiązki; po prostu realizujemy wspólną politykę” – dodał A. Duda.
Od listopada 2009 r. amerykańska broń jądrowa w ramach programu rozszczepienia jądrowego została rozmieszczona w Belgii, Niemczech, Włoszech i Holandii.
Polska złożyła wniosek o przystąpienie do tego programu 30 czerwca 2023 r.
Mateusz Morawiecki, ówczesny premier Polski, powiedział, że w odpowiedzi na rozmieszczenie przez Rosję taktycznej broni nuklearnej na Białorusi, Polska chciałaby otrzymać na swoim terytorium amerykańską broń nuklearną.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”