Turniej kwalifikacyjny do Ligi Mistrzów UEFA Kobiet zakończył się niepowodzeniem dla drużyny Šiauliai „Gintros”. W V grupie turnieju selekcyjnego mistrzowie Litwy, walczący o 3 miejsce, musieli oddać przewagę miejscowej drużynie „Uks sms Łódź” z Łodzi z wynikiem 0:1 (0:0).
W finale tej grupy selekcyjnej zmierzą się mistrzowie Belgii RSC Anderlecht z Brukseli i piłkarze Kuopio Kups z Finlandii, którzy wyeliminowali kobiety Šiauliaia w półfinale. Tylko zwycięska drużyna wygra bilet do głównego etapu turnieju Ligi Mistrzów UEFA Kobiet.
Cele:
„Uks sms Łódź”: A.Redzia (53′ min.) – 1.
Kompozycja: M. Less, E. Goodson, S. Rosette, S. Aviza, A. Mikutaitė, H. DeBose, M. Galkina (68 min. M. Porter), A. Kuehn, V. Ikechukwu, T. Carter, K. Oluwadamilola.
Obrońca Renee Guion nie był w stanie pomóc drużynie w tym meczu z powodu kontuzji odniesionej w półfinale.
Pierwsza połowa meczu wcale nie przypominała obrazu, jaki córki Gintri pokazały w półfinale turnieju selekcyjnego. Piłkarze drużyny Šiauliai już od pierwszych minut skutecznie dzielili piłkę i mieli duże szanse na awans. Swoją szansę miała Vivian Ikechukwu, Athena Kuehn niebezpiecznie uderzyła z krawędzi pola karnego, ale w obu przypadkach piłka nie trafiła do siatki.
Gospodarze mieli najbardziej realne szanse na wyprowadzenie na prowadzenie dopiero pod koniec pierwszej połowy, kiedy po błędzie naszej drużyny napastnik przeciwnika został sam przed Madison Less, ale strzał trafił w poprzeczkę. W pierwszych 45 minutach zawodniczki „Gintry” wykonały 6 rzutów rożnych i 9 razy zagroziły przeciwnej bramce, a Polakom udało się trafić 1 rzutem rożnym i 5 celnych na naszą bramkę.
Na początku drugiej połowy Trudi Carter znajduje się niebezpiecznie w polu karnym, ale napastnicy nie łapią piłki, a obrońcy udaje się wykopać ją spod nóg. W 51. minucie meczu przy bramce bronionej przez Mr. Less doszło do wielkiego pożaru, na szczęście piłka przeleciała nad słupkiem i wynik pozostał bez zmian.
Jednak po kilku chwilach Mr. Less musiał usunąć piłkę z siatki. Napastniczka „Uks sms Łódź” Anna Redzia technicznym kopnięciem posłała piłkę w daleki róg bramki – 0:1.
Po zdobyciu bramki mecz nadal był intensywny. Obie drużyny stworzyły momenty na bramce przeciwnika, ale najjaśniejsze momenty nadszedł ze strony Gintri. Mr Less, który grał dobrze, uratował drużynę przed drugą bramką w 77. minucie gry i dalej podsycał intrygę w grze.
Poświęcając obowiązki defensywne, piłkarze „Gintry” pospieszyli z wyrównaniem wyniku i przesunięciem play-offów na dogrywkę. W 85. minucie V. Ikechukwu zagrał niebezpiecznie w bramkę przeciwnika, ale mocna obrona rywali ochroniła plecy bramkarza. Gdy przestrzenie się otworzyły, przeciwnicy również mieli szanse na zdobycie drugiej bramki i zamknięcie gry, ale intryga trwała do ostatnich sekund doliczonego czasu. Gwizdek sędziego boiska ogłosił jednak koniec meczu, który z niewielkim przewagą zanotował zwycięstwo mistrzów Polski.
fkgintra.lt
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”