Niemcy, którzy pokazali świetną koszykówkę, zakończyli bieg po złote medale Mistrzostw Europy. Gospodarze turnieju przegrali w piątek z hiszpańską drużyną koszykówki (91:96) po zaciętej walce, aw niedzielę zmierzą się z reprezentacją Polski o brązowe medale.
– Hiszpanom należy się pochwalić. Straciliśmy impet w czwartej kwarcie. Zdobyli dużo łatwych punktów pod koszem. Straciliśmy nasze strzały w czwartej kwarcie. Myślę, że koniec trzeciej kwarty i początek Czwarta kwarta była punktem zwrotnym, kiedy upadliśmy – powiedział po meczu 63-letni G. Herbert.
Podczas konferencji prasowej po meczu rozgrywający został zapytany o przyszłego przeciwnika, ale rozgrywający uniósł brwi, gdy usłyszał, że powinien grać przeciwko Polakom i uderzył ich z lekceważeniem. To jasne, że nikt nie traktuje tego zespołu poważnie. Pokazało to również pierwszy półfinał, w którym Francuzi pokonali Polskę różnicą 41 punktów (95:54). Co prawda później G. Herbert udzielił krótkiej, ale przyjemnej odpowiedzi na temat przyszłego przeciwnika.
– Wszystko rozstrzygnie się w jednym meczu, mają trzech dobrych obrońców – powiedział krótko strateg.
Ambicje Niemców w tych mistrzostwach były ogromne. Gospodarze turnieju pokonali Francję i Litwę w fazie grupowej, mieli spore szanse na pokonanie Słoweńców, aw ćwierćfinale zadali potężny cios Grekom. Jednak po przegranym półfinale G. Herbert zapewnił, że cel pozostaje ten sam – medal.
„Nigdy nie powiedziałem, że zdobędziemy tytuł, naszym celem były medale. Chcemy stanąć na podium” – powiedział Kanadyjczyk.
W piątek Mercedes-Benz Arena był wypełniony po brzegi. Wszystkie bilety na wszystkie mecze reprezentacji Niemiec, zarówno w Kolonii, jak iw Berlinie, zostały wyprzedane. Zdaniem G. Herberta te mistrzostwa powinny pozytywnie wpłynąć na przyszłość niemieckiej koszykówki.
„Myślę, że takie zainteresowanie naprawdę pomoże niemieckiej koszykówce iść naprzód. Wspaniale jest grać przed własnymi fanami. Gramy dobrą koszykówkę, ale mistrzostwa jeszcze się nie skończyły. Musimy odzyskać siły i zagrać w niedzielę , byłoby wspaniale, gdybyśmy zdobyli medal – powiedział strateg
W meczu z Hiszpanami nawet dwukrotnie udało się Niemcom 14-0 (46:40 w drugiej i 71:61 w trzeciej), ale to nie zabiło podopiecznych Sergio Scariolo. Po pojedynku G. Herbert złożył hołd Włochowi.
„Hiszpański program z S. Scariolo trwa już 15 lat. Wiedzą, jak wygrywać, koszykarze grają w lidze NBA czy ACB, mają dobre tradycje. Trener S. Scariolo wykonuje świetną robotę w tym zespole , nawet jeśli jest nowy i młody. Komplementy dla niego”, Kanadyjczyk pogratulował swojemu przeciwnikowi.
Walki o medale w Berlinie odbędą się w niedzielę.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”