Ministrowie UE rozważą ograniczenia w wjeździe rosyjskich turystów do Wspólnoty

Moskwa. Zdjęcie: AP/Scanpix.

W tym tygodniu ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej (UE) omówią wezwanie Ukrainy do zakazu odwiedzania Europy rosyjskim turystom.

Dodano informację o propozycji zniesienia uproszczonej procedury wydawania wiz

Pomysł zostanie omówiony na dwudniowym spotkaniu rozpoczynającym się we wtorek w Pradze. Niektórzy członkowie Gminy chętnie ją popierają, inni sprzeciwiają się, obawiając się, że drzwi zostaną zamknięte dla rosyjskich dysydentów uciekających z ojczyzny.

Później doniesiono, że UE planuje zawiesić umowę, która ułatwi Rosjanom ubieganie się o wizy na podróż do Wspólnoty, powiedział w poniedziałek dziennikarzom wspólnotowy dyplomata. Czechy złożyły taką ofertę w zeszłym tygodniu.

„Nie możemy kontynuować obecnej polityki wizowej” – powiedział dyplomata, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Pradze, aby omówić inwazję Rosjan z Ukrainy.

„Turystyka nie jest prawem człowieka” – dodał, podkreślając symboliczne znaczenie umowy o ułatwieniach wizowych z 2007 r., która miała na celu zacieśnienie więzi z Moskwą.

Środek, który może wejść w życie w październiku, jeśli zostanie zatwierdzony przez państwa członkowskie, nie oznacza formalnego zakazu wiz turystycznych, do czego wzywają niektórzy europejscy sąsiedzi Rosji.

Ale to skomplikowałoby proces wizowy i mogłoby spowolnić napływ Rosjan do Europy, zwiększając międzynarodową izolację Moskwy.

UE nie stosuje już ułatwień wizowych wobec oficjalnych rosyjskich delegacji i liderów biznesu, ale teraz planuje zastosować ten sam system do innych wizyt krótkoterminowych.

Członkowie Wspólnoty graniczący z Rosją już podjęli kroki w celu zakazu lub ograniczenia wydawania wiz Rosjanom, ale zakaz ogólnounijny nie został jeszcze wprowadzony.

Ukraina: niech Rosjanie zostaną w domu

W lutym UE ograniczyła wydawanie niektórych kategorii wiz Rosjanom powiązanym z Kremlem, w tym urzędnikom, posiadaczom paszportów dyplomatycznych i biznesmenom. Wizy turystyczne są jednak nadal dozwolone.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wzywa Zachód do zamknięcia granic dla wszystkich Rosjan, w tym turystów, podkreślając, że muszą „żyć we własnym świecie, dopóki nie zmienią nastawienia”.

Ze swojej strony minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba powiedział: „Większość Rosjan popiera wojnę, jest zadowolona z ataków rakietowych na ukraińskie miasta i zabójstw Ukraińców. Niech więc rosyjscy turyści cieszą się Rosją”.

Wściekły Kreml nazwał wezwanie Kijowa „irracjonalnym” i poprzysiągł odwet.

Finlandia podejmuje działania

Finlandia, która ma najdłuższą granicę Europy z Rosją, ograniczy od czwartku przyjmowanie wniosków o wizy turystyczne od obywateli Rosji do 10%. Zwykle otrzymuje się około tysiąca wniosków dziennie. Całkowite zaprzestanie przyjmowania wniosków o obywatelstwo od wnioskodawcy nie jest możliwe ze względu na przepisy obowiązujące w Finlandii.

Ten środek zaradczy musi być skuteczny. Po sankcjach UE, które zamknęły europejską przestrzeń powietrzną dla lotów z Rosji, Rosjanie zaczęli masowo podróżować drogą lądową przez Finlandię, by dotrzeć do innych krajów europejskich.

Członkowie UE Litwa, Łotwa i Polska przestały wydawać Rosjanom nowe wizy turystyczne po tym, jak pod koniec lutego siły Kremla zaatakowały Ukrainę.

Wizy Schengen UE

W podróżach rekreacyjnych Rosjanie korzystają z wiz Schengen ważnych w 26 państwach UE i krajach stowarzyszonych, w tym w Szwajcarii i Norwegii.

Zazwyczaj wizy te pozwalają na spędzenie do 90 dni w okolicy w ciągu 180 dni.

W ubiegłym roku te 26 krajów otrzymało około 3 mln wniosków o wizę Schengen. Najwięcej wniosków – 536 tys. – złożyli Rosjanie.

Estonia chce zmiany przepisów UE, aby uniemożliwić Rosjanom posiadanie wizy Schengen, niezależnie od tego, który kraj w bloku ją wydał.

Czechy, które w tym semestrze sprawują rotacyjną prezydencję w UE, mówią, że „podczas agresji rosyjscy turyści nie powinni być traktowani jak zwykle”.

Wprowadzenie unijnych sankcji wymaga jednomyślnej zgody wszystkich 27 państw członkowskich. Jeden kraj, Węgry, nadal utrzymuje przyjazne stosunki z Moskwą i może zawetować zakaz wizowy w całej UE.

Ponadto kilka krajów UE, w tym Francja, Niemcy i Portugalia, nalega, aby rosyjscy dziennikarze i inni cywile obawiający się prześladowań nadal byli wpuszczani do UE.

Szef unijnej polityki zagranicznej Josep Borrell, który przewodniczy spotkaniu ministrów UE w Pradze, powiedział, że uważa, iż zakaz wstępu do Europy wszystkim Rosjanom jest „niedobrym pomysłem”.

Komisja Europejska podkreśla potrzebę zapewnienia pomocy humanitarnej rosyjskim dysydentom i twierdzi, że wnioski wizowe powinny być oceniane indywidualnie, a nie co do zasady.

Litwa stwierdziła, że ​​jeśli nie uda się uzgodnić zakazu wiz w całej UE, może szukać „rozwiązania regionalnego” zakazu wiz turystycznych, być może obejmującego Łotwę, Estonię, Finlandię i Turcję.

„Woda na Kremlowskim Młynie Propagandy”

Marie Dumoulin, ekspert z think tanku European Council on Foreign Relations, powiedziała, że ​​wezwanie do zakazu wjazdu Rosjan do Europy zawiera „niebezpieczne błędy analityczne”.

„Mniej niż 30% Rosjan ma paszporty, a ich głównymi celami podróży są Turcja, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie” – powiedziała.

„Zakaz miałby dokładnie odwrotny skutek niż zamierzony. Stygmatyzacja Rosjan byłaby jak polewanie wodą kremlowskiego młyna propagandowego, co Moskwa robi od wielu lat, w tym podczas inwazji na Rosję. Ukraina potępia rzekomą „rusofobię” z Zachodu, powiedział pan Dumoulin.

Według niej UE powinna pielęgnować relacje z rosyjskim społeczeństwem obywatelskim, zamiast „zamykać je w klatce pod całkowitą kontrolą reżimu”.


Zabronione jest powielanie informacji z agencji prasowej BNS w narzędziach informacji publicznej oraz na stronach internetowych bez pisemnej zgody UAB „BNS”.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują – poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w „Verslo žinija”, „Sodra”, „Registrų centura” itp. w źródłach.