A. Anušauskas: pomoc Litwy dla Ukrainy przekroczy w tym roku pół miliarda euro

Litwa przeznaczyła Ukrainie 120 milionów pomocy wojskowej o wartości w euro, a cała pomoc – nie tylko wojskowa, ale także gospodarcza, finansowa, humanitarna, w tym pomoc dla uchodźców – przekroczy w tym roku pół miliarda euro, powiedział litewski minister obrony narodowej Arvydas Anušauskas w wywiad z ukraińską agencją informacyjną Ukrinform.

Rozmowa z A. Anušauskasem odbyła się w przeddzień Święta Niepodległości Ukrainy. Omówił nie tylko aktualne problemy militarne, ale także poruszył aspekty historyczne aktualne dla współczesności. Należy zauważyć, że obecny minister obrony narodowej Litwy jest historykiem specjalizującym się w działalności sowieckich służb specjalnych, a taka wiedza jest przydatna, gdy cały świat jest „zagrożony przez kraj, w którym władzę przejęli przedstawiciele klanu KGB. „

Litwa od 2014 roku pomaga w leczeniu i rehabilitacji ukraińskich żołnierzy. A w tym roku, według A. Anušauskasa, od maja do końca sierpnia leczono ponad 100 ukraińskich żołnierzy i to tylko w instytucjach podległych MON krajowych i są inne. Również litewscy lekarze przyjeżdżają na Ukrainę do pracy i pomocy miejscowym lekarzom.

Dopóki Ukraina jest w stanie wojny w obronie Europy, nic nie zagraża korytarzowi suwalskiemu.

Odnośnie szkolenia żołnierzy ukraińskich na Litwie minister poinformował, że obecnie organizowanych jest 5 kursów, na których szkoleni są żołnierze ukraińscy, a do października zostanie przeszkolonych około 150 specjalistów różnych zawodów wojskowych. Od początku września do projektu szkoleniowego realizowanego w Wielkiej Brytanii dołączy 15 litewskich instruktorów.

Mówiąc o bezpieczeństwie regionu bałtyckiego, A. Anušauskas zauważył, że przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie 24 lutego „NATO miało jedną brygadę na całą Europę Wschodnią. Generalnie jest tylko jedna brygada na całą wschodnią granicę Teraz wszystko się zmieniło. Uważa się, że brygada zostanie przydzielona do kraju bałtyckiego i tylko w czasie pokoju. Aby pokazać Rosji, terroryście i agresorowi, że Litwa i państwa NATO są gotowe do odparcia ataku. był taki kryzys jak na Ukrainie od października zeszłego roku, gdyby istniał potencjał agresji na nasze granice, to oczywiście jednostki NATO w państwach bałtyckich powiększyłyby się do rozmiarów większych niż brygady”.

Pytany, jak ocenia problem Korytarza Suwalskiego (krótki odcinek granicy litewsko-polskiej, który w przypadku okupacji przez Rosję odciąłby kraje bałtyckie od głównej części NATO), A. Anušauskas powiedział: „Dopóki Ukraina walczy w obronie Europy, nic nie zagraża korytarzowi suwalskiemu. Co więcej, jeśli Finlandia i Szwecja zostaną członkami NATO do końca tego roku, korytarz suwalski nie będzie już postrzegany jako słaby punkt NATO i całego Obwód Kaliningradzki jako wrażliwa część Rosji, więc sytuacja ulegnie zasadniczej zmianie.”

Poproszony o porównanie obecnej sytuacji w Europie Wschodniej z wydarzeniami z przeszłości, A. Anušauskas powiedział, że jego główna praca związana była z badaniem sowieckiego terroru przeciwko wielu narodom: „Był to czas silnego oporu wobec reżimu stalinowskiego . na Ukrainie, Litwie, Łotwie, w Estonii… Chcemy więc szukać analogii zbliżonych do tego okresu. Myślę, że obecna sytuacja jest bardzo podobna do tej, która istniała w Europie w latach 1937-38, kiedy faszystowskie Niemcy właśnie rozpoczęły agresję przeciwko demokratycznym państwom Europy”.


Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *