Spełniają się marzenia o frachcie portowym

Obciążenie szybko spada

Niestety faktem jest, że po naładowaniu 18,7 mln w ciągu pięciu miesięcy ubiegłego roku. ton, w tym roku port w Kłajpedzie załaduje w tym samym okresie 15,36 mln ton. mnóstwo. Pięciomiesięczna strata ładunku wynosi 3,34 miliona. mnóstwo. Spadek frachtu w porcie w Kłajpedzie w ciągu 5 miesięcy wyniósł 17,9%.

Istnieje tendencja, że ​​ładunki z portu w Kłajpedzie będą nadal spadać. Po 4 miesiącach spadek ładunku wyniósł 16%. Tylko w maju port w Kłajpedzie stracił prawie milion. ton ładunku.

Przypominamy, że po 4 miesiącach załadowano 2,38 miliona. mniej ton ładunku, po 5 miesiącach – już 3,34 mln. mniej ton towarów.

Było to spowodowane nikim innym, jak utratą nawozu Belaruskalij. W tym roku przeładunki masowe w porcie Kłajpeda to 4,61 mln. ton lub 49,4 proc. niższy niż w zeszłym roku. W tym roku załadowano łącznie 4,73 mln. ton frachtu w porównaniu do 9,35 mln ton w ubiegłym roku. mnóstwo.

Zboża są również zawarte w tej kategorii frachtowej. Port w Kłajpedzie również nie może być szczególnie zadowolony ze swojego ładunku. Zboża na Litwie było mniej w porównaniu do zeszłorocznych zbiorów. Z 25 milionów ton zgromadzonych na Ukrainie w porcie w Kłajpedzie pociągami doświadczalnymi przez Polskę udało się przyciągnąć zaledwie dziesięć tysięcy. mnóstwo. Nie ma możliwości masowego transportu towarów na terenie całego kraju, gdzie linia kolejowa różni się od Ukrainy i Litwy.

Plany handlowe portu w Kłajpedzie dotyczące transportu ukraińskiego zboża przez Białoruś tą samą trasą nie są skazane na realizację. Alaksandr Łukaszenka, który sam siebie nazywa prezydentem Białorusi, uważany jest za sługę Rosji, ponieważ oddał terytorium swojego kraju agresji na Ukrainę. Prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski wyraźnie oświadczył, że nie będzie przewoził zboża przez Białoruś A.Łukaszenko.

Z powodu zniknięcia tranzytu białoruskiego, blokującego wszelki inny tranzyt ze wschodu, port w Kłajpedzie wraz z Litwą będzie jednym z krajów najbardziej dotkniętych sankcjami.

Cel za milion TEU

„Nie potrzebujemy tych białoruskich nawozów i produktów naftowych. W efekcie jest tylko lepiej dla Kłajpedy, bo środowisko będzie czystsze, a dla Litwy, bo będzie przez nie przejeżdżać mniej pociągów” – słyszano opinie. arena jako sankcje zostały wprowadzone dla nawozów „Belaruskalij”.

Było, jest i podobno pozostanie wiele dyletantów w stosunku do przeładunków portowych, nawet w przypadku nawozów Belaruskalij. Ładowano je zarówno z wagonów do magazynów, jak i z magazynów na statki w obiegu zamkniętym, a zanieczyszczenia prawie się nie rozprzestrzeniały.

Spełnia się pomysł wyrażony kiedyś przez naukowca, że ​​kilka kilometrów nabrzeży w porcie Kłajpeda, gdzie znajdują się wyłącznie terminale kontenerowe, zaczyna się urzeczywistniać.

Ale nie ma już nawozu Belaruskalij, pociągi już nie jeżdżą, miliardy euro zainwestowanych w litewskie koleje nie są już wydajne, tysiące pracowników portu, żelaza i firm, które je obsługują, już nie są. potrzebne.

Spełnia się pomysł wyrażony kiedyś przez naukowca, że ​​kilka kilometrów nabrzeży w porcie Kłajpeda, gdzie znajdują się wyłącznie terminale kontenerowe, zaczyna się urzeczywistniać. Są to najczystsze dostępne ładunki, a wszystkie inne zanieczyszczenia podobno nie są potrzebne w porcie w Kłajpedzie.

5-7 lat temu taki pomysł naukowca wydawał się absurdalny, ale nie teraz. Rzeczywistość pokazuje, że kontenery wlewały się do portu w Kłajpedzie.

W tym roku w porcie w Kłajpedzie w ciągu pięciu miesięcy załadowano 404 309 000 ton. Kontenery TEU. Jest to 157 tys. TEU czyli 63,5 proc. więcej niż w zeszłym roku w tym samym czasie. Sprawa jest prosta. Kiedy statki z kontenerami przestają pływać do portów rosyjskich, niektóre kontenery trafiają do portów w krajach bałtyckich.

Liczby to wyjaśniają. W ciągu pięciu miesięcy w porcie Kaliningrad załadowano 47,5% kontenerów. mniej, w porcie Ust Luga o 33,4 proc. mniej, w porcie w Petersburgu – 27,7%. mniej. Tymczasem we wszystkich portach bałtyckich załadowano więcej kontenerów – Ryga (+18,8%), Ventspils (+16,1%), Liepaja (+111,7%). Może to oznaczać, że gdy kontenery przestaną przejeżdżać przez rosyjskie porty, są one transportowane do tego kraju, być może na Białoruś, z portów bałtyckich ciężarówkami. Schemat jest następujący – litewski przewoźnik sprowadza towar do granicy, przekazuje naczepę z towarem przewoźnikowi białoruskiemu, a ten jedzie do Moskwy. Taka sztuczka, aby ominąć sankcje.

Jeśli taki system będzie się utrzymywał, można oczekiwać, że przeładunki kontenerowe portów nadbałtyckich regionów Rosji będą nadal spadać, a przeładunki portów bałtyckich będą nadal rosły. Do końca roku port w Kłajpedzie miałby „szokującą” perspektywę. Po raz pierwszy miałby szansę przełamać milion. Limit załadunku w TEU.

Zapotrzebowanie na ropę i gaz

Warto wspomnieć o niuansach portu w Kłajpedzie związanych z tzw. zasobami energetycznymi.

W ostatnich latach, w związku z utratą produktów naftowych, także z Białorusi, załadunek produktów płynnych w porcie w Kłajpedzie systematycznie spada. W tym roku rośnie. 171,8 tys. załadowano w 5 miesięcy. ton lub 5,8 proc. więcej niż w zeszłym roku.

Powód jest prosty – determinuje go skroplony gaz ziemny (LNG) zawarty wśród produktów płynnych. W tym roku intensywnie pracuje terminal LNG w Kłajpedzie. W związku z wojną na Ukrainie, kiedy zmienił się system zakupu gazu z Rosji, Kłajpeda LNG otrzymała klientów nie tylko z Litwy, ale także z Estonii, Polski i Łotwy.

Jurgita Šilinskaitė-Venslovienė, szef sprzedaży LNG w Klaipėdos nafta, powiedział, że oferta świadczenia usługi zgazowania skroplonego gazu ziemnego w tym roku jest czterokrotnie większa niż przepustowość.

Zgodnie z obecną procedurą terminal LNG w Kłajpedzie musi najpierw zaspokoić potrzeby Litwy, a następnie przepustowość jest przydzielana klientom z innych krajów.

Terminal w Butingė również wykazał się imponującym wynikiem przeładunkowym w tym roku. W ciągu pięciu miesięcy naliczył 3,179 miliona. ton ropy naftowej. To 745,8 mln. ton lub 30,6 proc. więcej niż w zeszłym roku o tej porze.

W ujęciu procentowym wzrost ładunków Terminalu Naftowego w Butinge w tym roku jest najwyższy ze wszystkich portów w regionie Morza Bałtyckiego i rosyjskiego Morza Bałtyckiego.

Przypominamy, że przez terminal naftowy w Butingė transportowana jest ropa na zaopatrzenie olejarni „Orlen Lietuva” znajdującej się w Możejkach. Zarząd polskiego koncernu „PKN Orlen”, który nim zarządza, poinformował, że od początku wojny na Ukrainie nie kupuje już rosyjskiej ropy z Uralu, jest dostarczana z Morza Północnego i innych regionów nie związanych z Rosją .


Zelene Stidolphe

"Certyfikowany fan sieci. Przedsiębiorca. Entuzjasta muzyki. Introwertyk. Student. Zły pisarz."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *