Monika Liu, która dobrze wypadła w finale Konkursu Piosenki Eurowizji i zajęła 14 miejsce, wraz z innymi wykonawcami – śpiewaczką Daivą Starinskaitė, solistami Teatru Opery Narodowej, orkiestrą złożoną z muzyków i chórem dziecięcym – zaśpiewała piosenkę „Stefania” z Ukraińskiej Orkiestry Kałusza. Zaaranżowana piosenka skradła serca wielu, a myśl zakodowana w jej tekście była przekazem, że Wilno wspiera Ukrainę i wierzy w jej zwycięstwo nie tylko w Eurowizji, ale także w wojnie. Inicjatywa Go Vilnius, aby wesprzeć ukraińskich uczestników i zaprezentować stolicę w niecodzienny sposób znalazła oddźwięk: klip jest udostępniany przez dziesiątki tysięcy użytkowników mediów społecznościowych na całym świecie, docierając do 2 milionów na całym świecie w dwa dni.
Eurowizja to szansa nie tylko dla kraju, ale także dla jego stolicy
Drugi rok z rzędu stolica Litwy pojawia się w światowych mediach i mediach społecznościowych podczas Konkursu Piosenki Eurowizji. użytkownicy sieci. W ubiegłym roku, kiedy Litwę reprezentował w konkursie The Roop, wieści o Wilnie rozeszły się po całym świecie. Następnie z inicjatywy Go Vilnius najsłynniejsze rzeźby stolicy ozdobiono żółtymi dodatkami i kulami dysków, stworzono specjalne logo i linię pamiątek z kombinacją palców przywołaną przez Vaidotas Valiukevicius. Artykuł o kostiumach grupy nosił tytuł „The New York Times”, a rzeźby wileńskie przyciągnęły uwagę mediów łotewskich, polskich, niemieckich i brytyjskich. Łącznie 34 różne media dotarły do ponad 198 milionów odbiorców. Kolejne 450 tys. wiadomość dotarła do ludzi na całym świecie za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Wielu użytkowników mediów społecznościowych, w tym znani przedstawiciele świata polityki, kultury i rozrywki, podzieliło się wrażliwą twórczością utworzonej w Wilnie ukraińskiej grupy Kalush Orchestra, dodając, że nie można jej niepokoić. W ciągu dwóch dni wrażliwy film otrzymał ponad 2 miliony wyświetleń i około 25 000 udostępnień w mediach społecznościowych. Praca została zauważona przez samych członków Orkiestry Kałusza, udostępnili nagranie w swoich sieciach i wyrazili wdzięczność na kanale Youtube.
Teledysk został również zauważony przez przedstawicieli zagranicznych mediów – w ciągu zaledwie kilku dni przekaz o ponownie zaśpiewanej litewskiej piosence przekroczył europejskie granice i dotarł do ponad 30 milionów czytelników.
„Wierzymy, że dzięki takim działaniom nie tylko zwrócimy uwagę na artystów naszego kraju, wyrazimy nasze stanowisko poparcia dla bratniego narodu, ale także będziemy reprezentować stolicę jako miasto otwarte, energiczne i kreatywne. Nie wątpcie, że śpiewana piosenka „Stefania” to najczulsze przesłanie całemu światu i narodowi ukraińskiemu – jesteśmy z wami i wierzymy, że będziecie bronić swojej wolności” – powiedział szef Go Vilnius.
Wsparcie Za Ukrainę – i za sztukę
Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji pokazał, jak europejscy widzowie wspierają Ukrainę bez głosowania. Reprezentując Litwę, Monika Liu nie tylko doskonale wykonała piosenkę „Sentimentus”, ale także zademonstrowała swoje wsparcie dla Ukrainy na każdy możliwy sposób, prawie nie wypuszczając swojej flagi przed kamery, oraz zaśpiewała zaaranżowaną wersję ukraińskiej piosenki „Stefania”. ” tuż przed finałem.
Muzyka to najbardziej wszechstronny język, który łączy i jednoczy. Wykonawcy, którzy zaśpiewali ukraińską piosenkę „Stefania”, po raz kolejny okazali solidarność nie tylko z Orkiestrą Kałusza, ale także ze wszystkimi ukraińskimi artystami i ludźmi walczącymi o swoją wolność.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”