Lider polskiego Sejmu, który po raz pierwszy przyjechał na Litwę: potrzebujemy siebie nawzajem

Szymons Hołownia, marszałek Sejmu RP, który przybył na Litwę podczas swojej pierwszej wizyty zagranicznej, powiedział, że współpraca regionalna jest szczególnie ważna w obliczu groźnej sytuacji geopolitycznej.

„To moja pierwsza wizyta zagraniczna, odkąd trzy miesiące temu objąłem stanowisko marszałka Sejmu. To pokazuje, jak ważna jest dla nas Litwa. (…) Bardzo ważne jest dla nas utrzymanie partnerstwa, zwłaszcza w tym trudnym okresie sytuacji” – powiedział Sz. Holownia.

„Cieszę się, że przewodniczący Sejmu Litwy i Polski spotykają się regularnie. Chciałbym zapewnić, że tak będzie nadal, ponieważ potrzebujemy siebie nawzajem, aby móc uzgodnić wspólne stanowiska” – powiedział.

Rozmiar. Holownia ogłosił, że zaprosił V. Čmilytė do odwiedzenia Warszawy.

„Zaprosiłem Marszałka Sejmu w Polsce, zgodziliśmy się na jak najszybsze zorganizowanie spotkania Trójkąta Lubelskiego (Litwa, Polska, Ukraina – BNS) w formie parlamentarnej tutaj, w Polsce, aby rozmowa odbyła się” „znowu, byłaby to okazja do rozmowy o tym, co jest dla nas w tej chwili najważniejsze” – powiedział. Prezydent polskiego parlamentu.

Z kolei szef litewskiego Sejmu podziękował Polsce za jej wkład w bezpieczeństwo i obronę regionu oraz za wsparcie dla Ukrainy.

„Oznaczyliśmy przywództwo Polski przyznając jej do 4 proc. PKB na własną obronę. To bardzo ważny sygnał dla naszych sojuszników, że kraje europejskie, państwa tego regionu – Polska, Litwa, Łotwa i Estonia – dbają o ich bezpieczeństwo i obronę oraz dawać przykład innym” – powiedziała.

V. Čmilytė-Nielsen podkreśliła także potrzebę skoordynowanego działania w sprawie sankcji wobec Rosji i Białorusi.

Choć Sz. Holownia, jako Marszałek Sejmu RP, po raz pierwszy odwiedza Wilno; on i V. Čmilyte-Nielsen spotkali się już w Brukseli.

„Na szczęście nie kazała mi dzisiaj grać w szachy”. Ma nawet w swoim gabinecie trzy szachownice, w pierwszej chwili poczułam uważne spojrzenie i pytanie, czy gram, ale nie chciałam, żeby mnie pokonał mistrz światowej klasy, więc jak można zrozumieć, ja odmówił gry” – powiedział marszałek.

Na szczęście nie kazała mi dzisiaj grać w szachy.

V. Čmilytė-Nielsen została mistrzynią Europy kobiet w szachach i posiada tytuł arcymistrza.

Zwracając się w poniedziałek do V. Čmilytė-Nielsen w Sejmie, marszałek polskiego Sejmu powiedział, że jest to nowe pokolenie polityków, zarówno w Europie, jak i we własnych krajach, które także muszą rozwiązywać od dawna problemy.

„Szanujemy starsze pokolenie polityków i ich dziedzictwo, ale wiemy też, że naszym obowiązkiem jest jak najszybsze rozwiązanie problemów, których nie rozwiązały pokolenia naszych dziadków i naszych rodziców, abyśmy mogli jak najszybciej działać aby zapewnić bezpieczeństwo naszym dzieciom i wnukom, to jest kwestia fundamentalna” – stwierdził.

Rozmiar. Hołownia przypomniała podnoszoną przez litewskich Polaków kwestię ustawy o mniejszościach narodowych.

Ustawa o mniejszościach narodowych nie istnieje na Litwie od 2010 roku, kiedy wygasła jej ówczesna wersja.

„Przewodniczący Sejmu zapewnił, że obecny rząd litewski zamierza rozwiązać problemy stawiane przez mniejszość polską, rozmawiamy o kwestiach edukacji i pisania nazwiska. Proces ten będzie kontynuowany i bardzo się z tego cieszę – powiedział gość.

V. Čmilytė-Nielsen wyjaśniła następnie dziennikarzom, że jest to przygotowany przez rząd nowy projekt ustawy o mniejszościach narodowych. Jej zdaniem Marszałek Sejmu nie wspomniał o legalizacji znaków diakrytycznych w imionach i nazwiskach.

„Rozumiem, że polityka ma swoje wymagania i że nie wszystko zostanie wdrożone od razu, ale najważniejsza jest intencja i to, że krok po kroku zmierzamy w dobrym kierunku, bo musimy iść razem – powiedział Sz. Holownia.

„Jesteśmy razem, będziemy razem i mam nadzieję, że Victoria i ja pokażemy wszystkim, że Polska i Litwa są naprawdę braćmi i siostrami, którzy się szanują, kochają, czasem się złoszczą, ale w końcu się wspierają” – dodał. dodał.

Jesteśmy razem, będziemy razem i mam nadzieję, że Victoria i ja pokażemy wszystkim, że Polska i Litwa są naprawdę braćmi i siostrami, którzy się szanują, kochają, czasem się złoszczą, ale w końcu się wspierają.

Poseł do Sejmu Emanuel Zingeris, który uczestniczył w spotkaniu delegacji litewskiej i polskiej, powiedział dziennikarzom, że Polska nie ma już roszczeń wobec Litwy w sprawie pisowni nazwisk.

Poinformował, że on i były przewodniczący Naczelnej Rady Reparacyjnej Sejmu Vytautas Landsbergis rozmawiali na ten temat z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, który wcześniej ostro podnosił tę kwestię.

„Profesor Vytautas Landsberg i ja telefonicznie pogratulowaliśmy R. Sikorskiemu po zatwierdzeniu go na stanowisku ministra i zapytaliśmy, czy są jakieś skargi. Odpowiedział: Nie” – stwierdził Zinger.

Według niego Polska docenia ustawę o pisaniu imion i nazwisk w dokumentach, przyjętą przez litewski Sejm po zalegalizowaniu pisowni „w”, „x” i „q”, a także ogłoszenie 3 maja dniem pamięci dzień.

Według V. Čmilytė-Nielsen na spotkaniu nie poruszono także kwestii anonimowego ambasadora Litwy w Warszawie.

„Skoro moja koleżanka kandyduje teraz na prezydenta, to może tam będzie o tym mowa” – pomyślała.

Rozmiar. Holownia opuściła Sejm, aby spotkać się z prezydentem Gitanem Nausėdą.

Litwa nie ma przedstawicielstwa dyplomatycznego w Polsce od jesieni ubiegłego roku, kiedy wygasł mandat ambasadora Eduardasa Borisowa. Minister Spraw Zagranicznych i Prezydent koordynują proces składania nowego wniosku od listopada 2022 r.

Jak wynika z zapowiedzi prezydencji, G. Nausėda wyraził podczas spotkania wolę Litwy utrzymania i wzmocnienia strategicznego partnerstwa z Polską oraz rozszerzenia już owocnej współpracy w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa.

Według G. Nausėdy Litwa chce aktywnie uczestniczyć we wspólnych projektach na rzecz rozwoju przemysłu obronnego obu krajów i organizować wspólne ćwiczenia wojskowe. Podkreślił także potrzebę ścisłej współpracy na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa Korytarza Suwalskiego, podkreślił znaczenie realizacji wspólnych projektów infrastrukturalnych, w tym dokończenia synchronizacji sieci elektroenergetycznych, projektów kolejowych Baltica i Via Baltica oraz wzmocnienia mobilności wojskowej.

Były prezenter telewizyjny i założyciel własnej partii centrowej „Polska 2050” S. Holownia został w listopadzie ubiegłego roku wybrany na przewodniczącego polskiego Sejmu.

I. Gelūnos / fot. BNS.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *