DELFI zapytało Vandasa Pumputienė, zastępcę dyrektora Wileńskiego Pogotowia Ratunkowego (EMS) ds. organizacji służb ratunkowych, czy usunąć kierowcę i pasażerów z rozbitego samochodu.
„Tylko ratownicy mogą to zrobić. Przyjadą strażacy i to usuną, a inni kierowcy nie mogą tego zrobić, bo nie wiedzą, jak to zrobić, a to może spowodować szkody” – podkreśliła V. Pumputienė.
Według lekarza nawet sami ratownicy medyczni nie wyciągają ofiar: „Ratownicy mają specjalny sprzęt, najpierw uwalniają rannych, a my jesteśmy obok nich. Mogę więc powiedzieć to jednoznacznie: nie da się samemu usunąć ludzi zranionych i uciskanych. »
Według V. Pumputienė w przypadku urazu odcinka szyjnego kręgosłupa poruszanie się bez ortezy szyi może spowodować dożywotnią niepełnosprawność.
„Niewiele, być może kręgosłup ofiary jest złamany. Dlatego sami ludzie nie mogą w żaden sposób strzelać. Jeśli jesteśmy świadkami wypadku samochodowego, musimy pamiętać, że najważniejsze jest, aby nie spowodować żadnych uszkodzeń, a ratownicy zwykle przybywają szybko, jeśli są doszło do dużego wypadku samochodowego, powiadamiane są także inne służby – pogotowie, policja, lekarz straży pożarnej.
Wieloletni lekarz poproszony o wskazanie wyjątkowych przypadków, w których nadal konieczne jest wydobywanie ofiar z rozbitego samochodu, nie potrafił podać ani jednego przykładu, kiedy można to zrobić, „chyba że gdzieś na stepie zdarzy się wypadek i nie da się tego zrobić”. wezwij pomoc, ale nadal musisz wiedzieć, jak się do tego zabrać.
„Jeżeli widać, że poszkodowany krwawi, można zatamować krwawienie. Po wyjęciu rękawiczek z apteczki i założeniu ich można ucisnąć miejsce, z którego tryska krew i poczekać na przybycie usługę” – podała przykład V. Pumputienė.
Według lekarza szczególnie ważne jest, aby nie odwracać głowy zmiażdżonej osoby, istnieje również możliwość zranienia ofiary złamaniami. „Jeśli złamane kości przetną tętnicę podczas przenoszenia, osoba ta wykrwawi się na śmierć” – ostrzegł lekarz.
Funkcjonariusze są przeszkoleni, jak pomagać ofiarom
Według Algimantasa Minkauskasa, szefa wileńskiego zespołu patrolowego policji, policjanci mają obowiązek udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu. Agenci są w tym celu przeszkoleni. Nie powinni jednak ciągnąć osoby, która utknęła w zepsutym samochodzie, gdyż może to spowodować jeszcze większe obrażenia.
„Trzeba poczekać na ratowników lub lekarzy – zwłaszcza, że wszystkie służby otrzymują zgłoszenie o wypadku w tym samym czasie i wystarczy tylko poczekać jeszcze minutę” – stwierdził A. Minkauskas – Są jednak różne sytuacje. Na przykład, jeśli samochód płonie lub wisi na klifie, funkcjonariusze muszą wyciągać ludzi, nie czekając na nic.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”