Prezydent jeszcze nie podpisał.
Dołącz do zespołu technology.lt!
Darmowy grafik, zarobki, wiele ciekawych zajęć. Nie jest wymagane żadne doświadczenie, wystarczy zapał.
Zainteresowany?
Wypełnij ten formularz!
Polski parlament w piątek zezwolił siłom bezpieczeństwa na bezkarne użycie śmiercionośnej broni w odpowiedzi na bezpośrednie zagrożenie, zwłaszcza na granicy z Białorusią.
Rada Europy i działacze wyrazili obawę, że policja, straż graniczna i żołnierze będą teraz mogli bezkarnie działać, a nawet zabijać.
Ustawa, która nie została jeszcze podpisana przez prezydenta, została wprowadzona po incydencie, w którym polski żołnierz został zadźgany nożem w pobliżu granicy z Białorusią.
Warszawa oskarża sojuszniczą Mińska Moskwę o próbę przemytu tysięcy ludzi z Afryki do Europy w drodze transportu ich do Rosji, a następnie przekroczenia granicy między Białorusią a Polską.
Zgodnie z nowym prawem siły bezpieczeństwa nie będą ponosić odpowiedzialności karnej za użycie broni lub bezpośredniej siły w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa osoby lub kraju.
Komisarz Praw Człowieka Rady Europy, Michael O'Flaherty, wyraził obawę, że nowe prawo może przyczynić się do braku odpowiedzialności.
Polska prawniczka i aktywistka Hanna Machińska powiedziała w piątek, że „kwestia bezpieczeństwa narodowego nie może dawać całkowitej swobody działaniom naruszającym prawa człowieka”.
Na początku tego miesiąca Polska ogłosiła, że w związku z ciągłymi prowokacjami zwiększy swój kontyngent wojskowy i fortyfikacje obronne wzdłuż granicy z Białorusią.
W czerwcu polski żołnierz został zadźgany nożem przez 5-metrowy metalowy płot zbudowany przez Polskę w 2022 r. Wojsko zgłosiło także inne ataki na żołnierzy w pobliżu granicy.
Zabrania się powielania informacji agencji informacyjnej BNS w narzędziach informacji publicznej oraz na stronach internetowych bez pisemnej zgody UAB „BNS”.
uwagi
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”