Mam przeczucie, że ostatnia Final Four Euroligi będzie pod każdym względem najchętniej oglądanym w historii Euroligi. Pozostaje tylko czekać na liczby. Nie ma tu nic dziwnego, biorąc pod uwagę skalę wykorzystania mediów społecznościowych.
Od niesamowitych relacji BasketNews po szkolenia „Seen Somewhere” w Berlinie. Przyjemnie było wszystko oglądać. Ale wszystkie te wydarzenia przyćmiły wiadomości za Atlantykiem. Nie, nie ten, w którym Bill Walton jedzie do Annapolis. Zdecydowanie należałoby mu poświęcić osobny post, ale to nie do końca mój ogród.
Dzisiaj porozmawiam o sądach i pieniądzach. To cicha sprawa, której więcej uwagi poświęciły dopiero amerykańskie media. I to po pewnym czasie. W Europie i na Litwie nie ma o tym informacji, chociaż jest to bardzo ważne dla naszych młodych koszykarzy i w ogóle dla sportowców, którzy wybierają studia w Stanach Zjednoczonych.
Tak więc w zeszłym tygodniu rozeszła się wiadomość, że NCAA
„Praktykujący Twitter. Profesjonalny introwertyk. Hardkorowy znawca jedzenia. Miłośnik sieci.