Polski premier Donald Tusk zapowiedział w piątek zmiany w swoim rządzie, które pozwolą czterem byłym ministrom kandydować w przyszłomiesięcznych wyborach europejskich.
Reorganizację rządu postrzega się także jako szansę na tchnięcie w niego nowej energii. Rząd Tuska, który objął urząd w grudniu, podjął radykalne reformy w wielu obszarach, m.in. w wymiarze sprawiedliwości i mediach.
„Dzisiaj nadszedł czas, aby to naprawić i to jeden z powodów, dla których wspólnie zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tych zmian” – powiedział Tusk.
Odchodzi minister kultury Bartłomiejs Sienkiewicz, który stał na czele zmiany w kierownictwie państwowej telewizji, radia i agencji informacyjnych, odchodzi minister spraw wewnętrznych Marcins Kierwinskis, minister majątku państwowego Borys Budka oraz minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetmans.
D. Tusk powiedział, że choć nikt nie powinien sądzić, że sprawują tę funkcję bezterminowo, to wymienieni ministrowie spełnili swoje zadania.
Nowym ministrem spraw wewnętrznych został Tomasz Siemoniak, który w poprzednim rządzie D. Tuska w latach 2011–2015 pełnił funkcję ministra obrony narodowej.
Zachowuje swoją rolę koordynatora służb specjalnych podczas trwającej wojny między Rosją a sąsiednią Ukrainą.
Hanna Wróblewska została ministrem kultury.
Jakub Jaworowski, nazywany przez Tuska „człowiekiem renesansu”, ma za zadanie opiekować się majątkiem państwa w dobie licznych kontroli, a nowym ministrem rozwoju zostaje Krzysztof Paszyk, człowiek doświadczony polityk i ustawodawca.
Przedstawiciel prezydenta powiedział, że na poniedziałek rano planowana jest ceremonia, podczas której zostaną oficjalnie mianowani nowi ministrowie.
Rząd Tuska zaczął wycofywać szereg decyzji swojego poprzednika. Rząd prawicowej partii „PiS”, sprawujący władzę w latach 2015–2023, często ścierał się z Unią Europejską w sprawie jej polityki.
Do zmian w rządzie doszło na kilka godzin przed planowaną wielką demonstracją PiS w Warszawie. PiS, którego celem jest zdobycie mandatów w Parlamencie Europejskim w wyborach 9 czerwca, przyłącza się do protestujących rolników przeciwko nowej polityce rolnej UE – Zielonemu Ładowi.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”