Druskieniki po raz kolejny będą gospodarzem międzynarodowego turnieju piłki nożnej dziennikarzy

Przedstawiciele mediów litewskich i zagranicznych doskonale wiedzą, że jeden z pierwszych weekendów września to zawsze międzynarodowe święto piłki nożnej. Ten rok nie jest wyjątkiem. Już w najbliższy weekend w Druskiennikach tradycyjnie odbędzie się turniej sportowy dla przedstawicieli mediów o najgłębszych w Europie tradycjach.

Od 2005 roku dziennikarze z ponad 20 krajów mogą brać udział w konkursach organizowanych przez Litewski Związek Dziennikarzy (LŽS) i Litewską Federację Dziennikarzy Sportowych (LSŽF). Pierwsze cztery turnieje odbyły się w Wilnie, piąty w Kiejinach, następnie zawody przeniesiono do kurortu Druskininkus na południu Litwy.

Prezes klubu sportowego LŽS „PRESS’as” i prezes Federacji Litewskich Dziennikarzy Sportowych Tautvydas Vencevičius nie kryje ambicji, aby turniej ten mógł w nadchodzących latach stać się oficjalnymi mistrzostwami Europy w piłce nożnej dziennikarzy.

„Rozmawialiśmy o tej możliwości nawet z przedstawicielami UEFA” – przyznaje T. Vencevičius. – W ciągu siedemnastu lat zawody te stały się największym i najstarszym dziennikarskim turniejem piłkarskim na Starym Kontynencie, na który regularnie zapraszano co najmniej dziesięć drużyn z zagranicy. Pandemia, która dotknęła świat i wojna rozpoczęta przez Rosję na Ukrainie mocno wpłynęły na nasze plany organizacyjne, ale kontynuujemy piękną tradycję, mimo że musieliśmy pożegnać się z niektórymi stałymi uczestnikami mistrzostw.

Ze względu na agresję militarną w pokojowo sąsiadującym kraju organizatorzy nie zaprosili na tegoroczny turniej drużyny rosyjskiej oraz wspierających działania tego kraju przedstawicieli Białorusi z Mińska. Prawdą jest, że sąsiedzi będą mieli własną reprezentację narodową – będzie się składać z przedstawicieli białoruskich mediów, którzy opuścili białoruski reżim i pracowali na Litwie i w Polsce.

W sumie w zawodach weźmie udział osiem drużyn. Litwę reprezentować będą zespoły z „PRESS” i Kowna, a Druskienniki tradycyjnie odwiedzą przedstawiciele Niemiec, Polski, Łotwy i Armenii.

„My też z niecierpliwością czekamy na naszych dobrych ukraińskich przyjaciół. Z pewnością ze zrozumiałych dla wszystkich powodów nie jest jeszcze jasne, czy dziennikarze Łuksu będą mogli choć na jakiś czas opuścić swój broniący się kraj. Zwrócili się jednak do kompetentnych władz władz i czekają na reakcję. W ostatniej chwili wszystko powinno się wyjaśnić” – powiedział T. Vencevičius.

Na stadionie szkoły podstawowej „Saulė” po raz kolejny za piłką pobiegnie cała ekipa znanych dziennikarzy sportowych i komentatorów w kraju – Kęstutis Rimkus, Marius Bagdonas, Evaldas Gelumbauskas, Romanas Buršteinas, Karolis Tretjakas, Aurimas Tamulionis, Zigmas Jurevičius, Naglis Miknevičius i inni.

Wszystkie drużyny rozegrają ze sobą 15-minutowe mecze, zwycięzcy zdobędą puchar ufundowany przez głównego sponsora TOPsport, a zwycięzcy otrzymają specjalnie stworzone na potrzeby turnieju medale SportCup, dla najlepszych zawodników turnieju zostaną przyznane nagrody Primus .

„PRESS”, mająca w swoich szeregach znanych dziennikarzy i komentatorów, czterokrotnie wygrywała turnieje na Litwie, ale ostatni raz było to możliwe dawno temu – w 2014 roku.

Równie często białoruscy sąsiedzi podnieśli puchar zwycięzcy nad głowę, reprezentanci Polski świętowali trzy zwycięstwa, po jednym triumfowali Czesi, Ukraińcy, Mołdawianie i studenci Wydziału Dziennikarstwa Uniwersytetu Wileńskiego.

Po wizytach na Litwie podobne turnieje zaczęły organizować inne kraje – Łotwa, Armenia, Sakartvel, Egipt.

Averill Burkee

"Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *