Remis w Turcji, porażka w Polsce >> Sportas.info

„Brakowało nam trochę doświadczenia, spokoju. Po zdobyciu gola zaczęliśmy się bać, nie trzymaliśmy już piłki” – powiedział po meczu z Kazachami S. Mikoliūnas (WIDEO).

Pierwszy sprawdzian w 2014 roku reprezentacja Litwy w piłce nożnej zakończyła remisem 1:1 z przedstawicielami Kazachstanu. W meczu rozegranym w Turcji Litwini objęli prowadzenie już na początku meczu po golu Gediminasa Vičiusa, ale w połowie drugiej połowy wynik wyrównał Nurbolas Žumaskaliyevs.

W wyjściowym składzie – początkujący

Ten mecz był oficjalnie pierwszym, w którym Igor Pankratiev zadebiutował w roli głównego trenera. 49-letni trener tymczasowo sprawował tę funkcję już w trzech ostatnich meczach ubiegłorocznego sezonu.

W reprezentacji zadebiutował 19-letni napastnik Lukas Spalvis, występując na boisku od pierwszych minut. W drugiej połowie na boisku pojawili się także jego pomocnik Deimantas Petravičius i 18-letni Simonas Stankevičius. Po przerwie do wyjściowego składu reprezentacji wrócił Egidijus Vaitkūnas, a po kontuzji wrócił Arvydas Novikovas.

Pojedynek kontrolny odbył się na neutralnym boisku, a obie drużyny przyjechały do ​​Turcji, aby zagrać na nowym kompleksie sportowym Mardan niedaleko Antalyi. Podczas rozgrzewki i na początku meczu padał deszcz, ale nie miało to większego wpływu na przebieg meczu.

Zdobyty podczas gry przeciwko kolegom z drużyny

Litwini aktywnie rozpoczęli mecz i cały czas przeprowadzali ataki lewym skrzydłem. Jedna z nich zakończyła się rzutem rożnym uzyskanym przez Mindaugasa Kalona. Pomocnik sam podniósł piłkę w polu karnym, piłka poleciała w stronę drugiego słupka, nie trafiając w nikogo, a jako pierwszy zareagował Gediminas Vičius, który musiał jedynie głową skierować piłkę do bramki z bliskiej odległości. Był to pierwszy gol w reprezentacji dla G. Vičiusa, grającego w kazachstańskim klubie Shakhtior z Karagandy.

W 11. minucie G.Vičius ponownie zagroził bramce przeciwnika strzałem z dystansu, ale tym razem piłkę obronił Andrejs Sidelnikovas. Później inicjatywę przejął Kazachstan, jednak kilka strzałów było niecelnych i po rzucie rożnym do domu trafił Giedrius Arlauskis.

37 min Kazachstan przeprowadził niebezpieczny atak, który zakończył się główką kapitana Andreya Finonczenki. Arvydas Novikovas, występujący po obu stronach litewskiej drużyny, oddał kilka strzałów w pobliżu bramki od wejścia w pole karne.

Zmarnowane szanse w drugiej połowie

Na początku drugiej połowy litewska obrona popełniła kilka błędów, ale przeciwnicy kończyli ataki bardzo słabymi strzałami. 52 minuty. Fedorowi Czernychowi po strzale z dystansu zabrakło precyzji. Wkrótce zastąpił go Saulius Mikoliūnas, który nieustannie stwarzał zagrożenie dla bramki przeciwnika. 68 minut. obrońca nie trafił w pole karne.

69 minut. Reprezentacja Kazachstanu wyrównała. Po podaniu z lewej strony Kazachstan podał piłkę swojemu koledze z drużyny N. Zhumaskalijevowi, który niskim kopnięciem z 17 metrów celnie trafił w róg bramki.

Pod koniec pojedynku przeciwnicy lepiej kontrolowali piłkę, ale Litwini stworzyli groźniejsze ataki. Dwukrotnie na czele ataku znalazł się S. Mikoliūnas, jednak jeden z jego strzałów był za słaby, a po kolejnym piłkę złapał bramkarz. 89 minut. Litwini mogli zapewnić sobie zwycięstwo po rzucie wolnym, jednak Mindaugas Panka, który wymknął się spod kontroli obrońców, minął bramkę.

Reprezentacja Litwy planuje rozegrać kolejny mecz kontrolny pod koniec maja. W półfinale Pucharu Bałtyku naszymi przeciwnikami będą fińscy piłkarze.

Statystyki meczowe

Kazachstan – Litwa 1:1 (0:1)
Stadion kompleksu sportowego Antalya Mardan,
Sędzia – Michaił Wilkow (Rosja)
Bramki: 69 minut. Nurboasl Zhumaskaliyev (Kazachstan); 4 minuty Gediminas Vičius (Litwa)
Uwaga: 90 min. Azat Nurgaliew (Kazachstan)
Reprezentacja Litwy: Giedrius Arlauskis, Egidijus Vaitkūnas, Tadas Kijanskas, Marius Žaliūkas, Valdemaras Borovskis (78 min. Georgas Freidgeims), Arvydas Novikovas, Gediminas Vičius, Fedoras Černychas (53 min. Saulius Mikoliūnas), Mindaugas Panka, Mindaugas Kalonas (72 min ) Deimantas Petravičius), Lukas Spalvis (59 min. Simonas Stankevičius). Rezerwowi: Emilijus Zubas, Nerijus Valskis, Mantas Kuklys, Aurimas Vilkaitis.

Trener płci męskiej Igor Pankratiev: „W tej chwili wynik nie jest najważniejszy. Ważne było, aby zebrać wszystkich razem po przerwie i zagrać. Mecz był potrzebny obu drużynom. Dzisiejsze spotkanie było zacięte. Reprezentacja Kazachstanu miała swego rodzaju przewagę, ponieważ trenowali razem przez tydzień i udało nam się to tylko raz.Oceniano, że dla niektórych zawodników wiosna dopiero się zaczyna i nie wszyscy osiągnęli optymalną formę sportową.

Po zdobytej na początku bramce włączyliśmy się w grę przeciwnika. Częściej musieliśmy się uspokajać, aby utrzymać piłkę, a nie dawać inicjatywę. Zdarza się już, że rywale pędzą za spudłowaniem. Jednak druga połowa moim zdaniem była bardziej wyrównana. W przerwie skupiliśmy się na zdyscyplinowanej obronie i szybkich atakach. Mamy ostrych bocznych obrońców i chcieliśmy częściej ich wykorzystywać.

Pomocnik Gediminas Vičius: „Mecz był ciekawy, dla mnie to była kwestia zasad. Reprezentacja Kazachstanu nie jest jeszcze w najlepszej formie sportowej, ponieważ ma nowego trenera. Powiedziałbym, że nasza gra nie jest zła. Zwłaszcza, że ​​ledwo mieliśmy czas na grę przygotować się do pojedynku. Aby wygrać, musieliśmy lepiej wykorzystać szanse. Straciliśmy też bramkę, której mogliśmy uniknąć. Moim celem jest najprostsza standardowa sytuacja. Czasem ktoś popełni błąd i ktoś strzeli bramkę. Bardzo chciałem wyróżnić się, ponieważ wielu moich kolegów grało w drużynie rywala. To pierwszy gol dla drużyny narodowej, więc naprawdę zapada w pamięć.”

Pomocnik Saulius Mikoliūnas: „Ten mecz miał na celu rozpoczęcie przygotowań do cyklu selekcji. W drużynie było mnóstwo młodych twarzy. Dlaczego nie wygrałeś? Trochę doświadczenia, brakowało mu spokoju ducha. Po szybkim zdobyciu gola zaczęliśmy się bać, nie utrzymywaliśmy piłki. Próbowaliśmy przeprowadzać szybkie ataki jednym dotknięciem i mogliśmy mniej się spieszyć. Deszcz nie ustawał, gra stała się szybsza, bo jakość trawy była dobra. Młodzi zawodnicy walczyli dziś i ciężko pracowali. Czerpią korzyści z doświadczeń takich meczów. Rywal był dobry, jesteśmy zadowoleni z tego pojedynku.”

Napastnik Lukas Spalvis: „Bardzo dobrze rozpoczęliśmy mecz, szybko strzeliliśmy gola. Później trochę się cofnęliśmy. Ale myślę, że spisałem się dobrze, a zespół zagrał dobrze. Aby dostać się do kadry narodowej, trzeba trenować całe życie. Dobrze, że on zaprosił mnie, że dał mi szansę na debiut. Do zwycięstwa brakowało precyzji w wykończeniach ataków.

Pomocnik Fedor Czernych: „Nie jestem zadowolony ze swojej gry, naprawdę nie rozegrałem najlepszego meczu. Remis to normalny wynik, choć mogliśmy dzisiaj wygrać. Być może byliśmy zbyt podekscytowani po pierwszym golu. Kazachstańska drużyna zaczęła grać presja, było nam trudniej grać. Myślę, że brakowało nam lepszego meczu. Każdy mecz czemuś służy. Dzisiejszy mecz był bardzo dobry. Powtórka.

Próba kontrolna w Białymstoku zakończyła się niepowodzeniem dla reprezentacji Litwy U-21. Zespół testujący nowych członków kadry narodowej przegrał nawet 0:5 z miejscową drużyną, czyli Polakami.

Polska U-21 – Litwa U-21 5:0 (2:0)
Stadion Miejski w Białymstoku, 4400 widzów
Cele: 10 minut. Rafał Wolskis, 30 minut. Paweł Wszołek, 48 min. Dominikas Furmanas – od 11 m, 62, 89 min. Kacper Przybyłko.

Ostrzeżenie: Edvinas Girdvainis, Vykintas Slivka (Litwa U-21)

Reprezentacja Litwy U-21: Ignas Plūkas (46 min. Edvins Gertmons), Rytis Pilotas, Edvins Girdvainis, Edgaras Žarskis, Justas Raziūnas (46 min. Rolandas Baravykas), Klaudijs Upstas, Julius Aleksandravičius (46 min. Mykolas Krasnovskis), Gerardas Žukauskas (52 min. Dovydas Norvilas), Vykintas Slivka, Mindaugas Grigaravičius (72 min. Rokas Gedminas), Rokas Krušnauskas (46 min. Tomas Salamanavičius).

Więcej aktualności z kategorii Piłka nożna

Averill Burkee

"Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *