Ambasada RP w Bernie. Zdjęcie Wikipedia.org.
To samo zrobiła Ambasada RP, uznając ekspozycję zdjęć na płotach za wkład w rozwój komunikacji międzynarodowej.
Władze berneńskie uznały jednak takie rozwiązanie za naruszenie norm i przepisów budowlanych.
„Polska to wspaniały kraj. Odwiedziłem ją kilka razy i mogę ją polecić innym” – powiedział na początku października Reto Nause, minister samorządu Berna. „Niemniej zasady inwestowania w reklamę miast i kantonów obowiązują również zwrócić się do ambasad zagranicznych.”
R. Nauzė odpowiada za bezpieczeństwo miasta i policję.
Według niego z prawnego punktu widzenia sytuacja jest jasna.
„Ten rodzaj reklamy nie był skoordynowany. Poinformowaliśmy także ambasadę” – powiedział minister. Plakaty zwróciły uwagę władz miasta po emisji raportu SRF. Ambasada RP odpowiedziała, że plakaty wisiały na zewnętrznym płocie ambasady od roku. Misja dyplomatyczna podkreśliła, że jej celem jest zapoznanie Berneńczyków z Polską i „budowanie mostów” pomiędzy mieszkańcami obu krajów, a wystawa budzi wśród obywateli wyłącznie pozytywne emocje.
Ambasada wyjaśniła także, że jeśli rzeczywiście do wieszania plakatów na płotach wymagane będzie pozwolenie na budowę, to wówczas zostanie złożony wniosek o takie pozwolenie.
Ambasador RP Iwona Kozłowska powiedziała, że „zapożyczyła” pomysł od ambasady Szwajcarii w Warszawie. Przedstawicielstwo Szwajcarii na miejscu ozdobiło także ogrodzenie ambasady plakatami przedstawiającymi kraj.
Szwajcarskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że nie zwrócono się o żadne zezwolenie.
„Napisy na płotach często umieszcza czynna ambasada w Warszawie” – stwierdziło szwajcarskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zaznaczając jednocześnie, że nikt nie był przeciwny takiej decyzji.
Według SRF inne ambasady w Bernie ozdobiły swoje płoty zdjęciami przedstawiającymi te kraje. „Jeśli miasto odkryje kolejne podobne przypadki, będziemy postępować w ten sam sposób i przypominać ambasadom, że obowiązują tu pewne zasady” – zapewniła R. Nauzė.
Przez około miesiąc na płocie ambasady tego kraju mieszczącej się w Žvēryne wisiały zdjęcia przedstawiające Kazachstan na Litwie. Według dyplomatów cieszyły się dużym zainteresowaniem przechodniów i nie przyciągały niczyjej uwagi.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.