Ekspert: Polska doskonale zdaje sobie sprawę, że jej bezpieczeństwo zaczyna się na granicach bałtyckich

Zdjęcie AP/Scanpix.

Współpraca między Polską a Państwami Bałtyckimi przebiega bardzo dobrze, Polska przyczynia się do zapewnienia bezpieczeństwa Państw Bałtyckich i chce stać się gwarantem bezpieczeństwa w regionie, bo leży to w interesie obu Polski – powiedział Michał Baranowski, feldmarszałek Niemiec . Fundusze centrum analitycznego GMF East w Varuvie, w rozmowie z agentami prasowymi na marginesie konferencji LETA w Rydze, dyrektor wykonawczy oddziału.

Wiemy doskonale, że bezpieczeństwo Polski nie zaczyna się na jej granicach, ale na granicach Estonii, Łotwy i Litwy. Dlatego bardzo się cieszymy, że Finlandia przystąpiła do Sojuszu i, mam nadzieję, wkrótce również będzie przewodzić [prisijungs]bo z militarnego punktu widzenia daje nam to ogromną przewagę zarówno w zakresie odstraszania, jak i obrony Morza Bałtyckiego – powiedział.

Uważa, że ​​stosunki między krajami bałtyckimi a Polską są bardzo dobre, przynajmniej z punktu widzenia Varuvy. Ekspert zauważył, że kraje bałtyckie generalnie wstrzymują się od publicznej krytyki polskiego rządu, nawet jeśli chodzi o kwestie związane z zasadami praworządności, a także konfliktem pomiędzy Polską, Brukselą i „Niemcami”.

Litwa jest dobrym przykładem, ponieważ ma ważne stosunki w zakresie bezpieczeństwa z Niemcami, ale Polska jest blisko niej i innych krajów bałtyckich – powiedział Baranowski.

Zdaniem Baranowskiego nowy rząd utworzony przez zwycięską w wyborach polską partię opozycyjną, sprzymierzoną z Niemcami i Unią Europejską, byłby aktywnym i konstruktywnym głosem w bloku i dążyłby do przywrócenia relacji z Berlinem poprzez neutralizację. presję, jaką państwa bałtyckie odczuwają wobec Varuvy.

Ogólnie rzecz biorąc, kraje bałtyckie i Polska są do siebie podobne, a jedyną różnicą, zdaniem eksperta, jest to, że kraje bałtyckie należą do strefy euro, a Polska nie.

Zapytany, czy UE w wystarczającym stopniu wykorzystuje szanse, aby odgrywać większą rolę w sprawach globalnych, w tym w polityce wsparcia Ukrainy, Baranowski zauważył, że Europa już zapewnia Ukrainie wsparcie budżetowe i znaczenie gospodarcze niż Stany Zjednoczone.

Jedność transatlantycka jest bardzo ważna i bardzo potrzebujemy amerykańskiej pomocy wojskowej i bezpieczeństwa dla Ukrainy. [jos] w dziedzinie odbudowy, ale jasne jest, że Europa robi więcej w zakresie pomocy gospodarczej. Europa robi także więcej w zakresie pomocy wojskowej i dogania Stany Zjednoczone – stwierdził ekspert.

Podkreślił, że Europa musi także zrobić co najmniej tyle samo, jeśli nie więcej, niż Stany Zjednoczone.

Ponieważ Amerykanie rozumieją, że Ukraina jest nasza, a nie ich. Tak, może to być projekt transatlantycki, ale nie może to być projekt, w którym Europa nie robi wystarczająco dużo – powiedział Baranowski.

Według niego, jeśli w Stanach Zjednoczonych do władzy dotrze administracja republikańska, być może pod przywództwem byłego prezydenta Donalda Trumpa, Waszyngton z pewnością będzie oczekiwał od Brukseli znacznie więcej. Ponadto, powiedział Baranowski, możliwe jest, że Stany Zjednoczone zwrócą wówczas większą uwagę na Bliski Wschód, zwłaszcza jeśli tam zakończy się wojna i region Indo-Pacyfiku zacznie konkurować z Chinami.

W takim przypadku państwa członkowskie UE będą musiały wypełnić luki, powiedział.


Zabrania się powielania informacji agencji informacyjnej BNS w mediach publicznych oraz na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS”.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my powiadomimy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko pojawią się one w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.