Prezydent Polski Andrzej Duda. Zdjęcie EPA-ELTA.
Według polskiego dowództwa bojownicy Wagnera z rosyjskiej armii prywatnej pozostają pod pełnym dowództwem na Białorusi. Moskwa. Poinformował o tym w piątek prezydent Andrzej Duda podczas swojej wizyty w centrum operacyjnym Marynarki Wojennej RP w Gdyni. Został tu poinformowany o trwających rosyjskich ćwiczeniach wojskowych na Morzu Bałtyckim.
W przypadku „Wagnera” tak naprawdę nie można mówić o armii prywatnej – zauważył A. Duda. „Nie mam wątpliwości, że działania Wagnera rzeczywiście są kierowane przez państwo rosyjskie” – stwierdził. Polska uważa zatem koncentrację najemników na Białorusi za element rosyjskiego zagrożenia.
Po niepowodzeniu buntu przywódcy Wagnera Eugeniusza Prigożyna tysiące uzbrojonych bojowników wysłano do sąsiedniego kraju, gdzie ich status i misja są niejasne. Polska i Litwa szacują, że na Białorusi żyje obecnie około 4000 „wagneristów”.
Nie zgadzam się – porozmawiajmy o tym!
Żadnych obraźliwych komentarzy, ale komentarze zawierające wulgaryzmy będą automatycznie usuwane bez przeprosin.
Respublika.lt zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy niewykształconych, niegrzecznych, nie na temat, podpisanych w imieniu innej osoby, naruszających prawo, promujących spam lub nawołujących do przestępstwa. Jeżeli nawołujesz do przemocy, nienawiści rasowej, narodowościowej, religijnej lub innej, Twoje słowa po odlocie niczym wróbel mogą zamienić się w ważącego tonę byka – Twoje dane przekażemy na żądanie służb specjalnych Litwy.
Polecane artykuły
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.