I. Petrauskienė. Polska polityka antylitewska w Wilnie w latach 1935-1939. (I)

Polska 1920 okupowała Wilno, a wschodnia Litwa jesienią 1922 zaanektowała je, włączając w swoje składy. w załączniku na Wileńszczyźnie Władze polskie prowadziły politykę sztywności, która od 1927 r. stawała się coraz bardziej intensywna.

Okupowana Litwa wschodnia, czyli jak ją wówczas nazywano Wileńszczyzną, od 1925 roku. Po wprowadzeniu jednolitego podziału terytorium pod koniec XIX w. utworzono trzy województwa: wileńskie, białostockie i naugardukskie, na których czele stanął województwa bezpośrednio podległe Ministrowi Spraw Wewnętrznych RP. Województwa dzieliły się na powiaty, miasta i powiaty, na których czele stali storasci podlegli wojewodom.

Urzędnicy administracji, szczególnie na granicy, korzystali z pomocy policji i wojska. Do województw powoływano wysokich rangą polskich oficerów wojskowych, tak że cała administracja regionu miała charakter paramilitarny.

Polska polityka „marginesów” miała na celu asymilację ludów tam zamieszkujących poprzez ujarzmienie ich siłą. „Polityka panowania łączona była z szowinistyczną propagandą i szerzeniem nienawiści narodowej” (B. Makauskas).

Na Wileńszczyźnie panował stan wojenny, który ograniczał demokratyczne prawa Litwinów i ograniczał ich działalność kulturalną. Administracja kierowała się głównie powszechnym prawem Polski, jednak wyjątkowa sytuacja kraju, który zabiegał o przyłączenie się do Litwy, skłoniła najzagorzalszych polskich urzędników do złamania woli mieszkających tam Litwinów, wymazania z sumienia etniczności swego narodu . pamięć. Polscy funkcjonariusze bezpieczeństwa od 1921 r. lipiec. oświadczył, że „prawie wszyscy Litwini są tajnymi wrogami” (Litewskie Archiwum Państwowe, F. 21, Ap. 2, B. 10, L. 76).

***

Pierwsze masowe akcje polskiej administracji przeciwko Litwinom rozpoczęły się w 1927 r., w miesiącu październiku. Zamknięto Litewskie Seminarium Pedagogiczne i 42 szkoły podstawowe. 4 października Litewscy działacze kultury i księża zostali w nocy aresztowani i osadzeni w więzieniu na Łukiszkach w Wilnie. Po pewnym czasie zostali zwolnieni, a szkoły pozostały zamknięte.

Nowa fala prześladowań Litwinów rozpoczęła się po śmierci J. Piłsudskiego pod koniec 1935 r. W tym czasie pułkownik armii Piłsudskiego L. Bocianskis szczególnie zasłużył się na politykę państwa mającą na celu podporządkowanie Litwinów. w 1935 r. 4 grudnia otrzymało nazwę województwa wileńskiego i pozostało tam do 1939 r. 19 maja Panowanie L. Bocianskiego było najciemniejszym w historii Litwy Wschodniej.

W 1936 r. na polecenie Ministra Spraw Wewnętrznych przygotował na początku roku tajny memoriał o polityce administracji państwowej wobec Litwinów polskich. W dokumencie, który stał się programem działań polskiej administracji Litwy Wschodniej, nacisk położony jest na kwestie kulturalne i społeczne. Dokument zawiera strategiczny plan działań. Co więcej, w niektórych miejscach już informuje i raportuje z prowadzonych prac.

Wszystkim redakcjom litewskim zakazano używania określeń „niepodległa Litwa”, „obwód wileński” itp. to znaczy.

Domaga się wydalenia księży litewskich nieposiadających dokumentów obywatelstwa polskiego, a tych, którzy posiadają, przeniesienia do parafii lub przeniesienia w głąb Polski, aby ich wpływ na miejscową ludność był mniejszy. Na mocy zarządzenia województwa do parafii litewskich miano przydzielać księży polskich. Kwestie te koordynowano z arcybiskupem wileńskim R. Jalbžykovskim, który realizował tę samą politykę naginania się.

Planowano stopniowe zamykanie wszystkich litewskich szkół prywatnych i zakaz nauczania domowego. Nie da się tego zrobić od razu, bo nie ma dodatkowych środków na tworzenie szkół publicznych. L. Bocianskis doskonale zdawał sobie sprawę, że największą przeszkodą w integracji Litwinów z kulturą polską jest język litewski, dlatego starał się go jak najmniej używać w publicznych szkołach podstawowych.

1924 r. z Ministerstwa Wyznań i Oświaty RP. Rozporządzenie z 31 lipca stanowiło, że jeśli co najmniej 20 rodziców chciało mieć szkołę z państwowym językiem wykładowym, należy utworzyć mieszaną szkołę dwujęzyczną.

Zdając sobie sprawę, że polityka mająca na celu naginanie Litwinów jest procesem, L. Bocianskis nie porzucił od razu języka litewskiego w szkołach publicznych, ale przewidywał, że powinni go uczyć polscy nauczyciele, a nie Litwini.

Jeśli chodzi o przystąpienie Litwinów do [Vilniaus] Na Uniwersytecie Stefana Batora przyjmuje się stanowisko, że należy zmniejszyć ich liczbę. Dlatego proponuje się zaostrzenie egzaminów wstępnych dla Litwinów poprzez dodanie kilku pytań z języka polskiego i naukowych o Polsce.

***

Polska administracja systematycznie ograniczała działalność litewskich firm. Od 1935 do końca 1937. Na początku roku w Wilnie i trzech województwach zamknięto 462 z 789 oddziałów firm.

Prywatną edukację Litwinów na Wileńszczyźnie organizowało Wileńskie Towarzystwo Oświatowe „Rytas” (założone w 1913 r.). 1920 oddzieliła się od niej i stała się niezależną firmą Švenčioni „Ryto”. Obie kompanie w 1927 r. posiadały około 180 szkół podstawowych, 2 gimnazja, seminarium nauczycielskie i 50 klas wieczorowych. Upowszechnianie oświaty litewskiej nie było praktyczne dla polskiej administracji, dlatego po 1927 r. w wyniku jej działań większość szkół „Ryto” została zamknięta. w 1935 r. działało jedynie 31 szkół podstawowych, 78 szkół domowych i 2 gimnazja.

Firmy litewskie już w 1935 r. po raz pierwszy zwróciły się do polskiego Ministerstwa Wyznań i Oświaty z prośbą o zamknięcie szkół litewskich, lecz apel ten nie doczekał się odpowiedzi.

Po ogłoszeniu przez Bocianskiego w 1936 r. tajnego pomnika rozpoczęła się nowa fala represji ze strony polskiej administracji. w 1937 r. 17 marca, zgodnie z memorandum towarzystw litewskich, od 1925 r. do 1937 r. zamknięto 176 szkół podstawowych „Ryto”, a otwarto jedynie 19 szkół. Dodatkowo 4 szkoły utrzymywała kompania „Kultūros” i 1 kompania św. Kazimierza.

Zgodnie z memorandum L. Bocianskiego zamknięto szkoły prywatne i przeniesiono dzieci do szkół publicznych. Dlatego litewscy rodzice starali się uczyć języka litewskiego w szkołach publicznych. Jednakże życzenia te i istniejące przepisy napotykały na ogół różne przeszkody. Przede wszystkim usunięto litewskich nauczycieli ze szkół litewskich i przydzielono do nich osoby, które w ogóle nie znały języka litewskiego lub nie chciały nim mówić.

W rzeczywistości używanie języka litewskiego w szkołach publicznych miało charakter czysto formalny. Jak pokazują fakty, próbowano zrównać język litewski z ziemią lub porzucić go jako przedmiot nauczania.

Studentom zabroniono mówić po litewsku. W miastach Adutiškis, Neravai (powiat marcinkonii), Zervyna (powiat varėna) i wielu wsiach powiatu Gervėčiai obowiązuje zakaz przynoszenia do szkoły książek litewskich i ich czytania. we wrześniu 1936 r. Nauczycielka szkoły podstawowej w Mažijų Salii (Šalčininkai Valsč., powiat Wilniaus-Trakų) odebrała uczniowi E. Surgevičiūtė litewską książkę „Opowieści Świata”, otrzymaną od kierownika czytelni E. Ulozaitė. Gospodarz został za to ukarany, ale został zwolniony po przesłuchaniu.

Szkoły litewskie były na ogół zamykane przez władze ze względu na „niski poziom nauczania”, ujawniany podczas egzaminów, których warunki sztucznie utrudniano. Na przykład w szkole Andriejauka (dzielnica Tverecius) uczniowie przez cały dzień od godziny 9:00 przechodzili testy z języka polskiego poza programem szkolnym. rano do 19:00 wieczór W nietypowych warunkach dzieci reagowały gorzej, niż mogły.

Początkowo prace szkolne odkładano bez pozwolenia jedynie na następny rok szkolny. Najczęściej działo się to na skutek zastosowania się nauczyciela nieakceptowalnego przez polską administrację (brak lojalności, świadectw obywatelstwa) lub pretekstem był nieodpowiedni lub zaniedbany lokal szkoły. Po trzech miesiącach bezrobocia, bez znalezienia „odpowiedniego” nauczyciela i lepszych warunków, szkoła miała zostać całkowicie zamknięta. w 1938 r. 26 lutego Ostatnia szkoła „Ryto” w Dainavie (powiat łydzki) została zamknięta.

Z braku warunków do nauczania swoich dzieci w szkołach litewskich rodzice rozpoczęli naukę w domu i zatrudnili nauczycieli. Urzędnicy administracji represjonowali rodziców, aby zmuszali ich dzieci do uczęszczania do szkół publicznych. Przykładowo we wsiach Łazūnai i Barbėnai (wieś Lugamėnai, rejon Wałażyński) przeprowadzono wywiady z Litwinami, których dzieci uczyły się w szkołach litewskich w Wilnie, ustalono ich narodowość i stosunki z państwem. W 1937 r. Na początku roku rodzice, którzy uczyli swoje dzieci w domu, zostali ukarani grzywną w wysokości od 4 do 10 złotych we wsiach Dvarykščiai i Astraviškii (powiat Tverečius) i gdzie indziej. Wśród tych, którzy nie musieli nic płacić, opisano klacz, cielę i kurtkę. Ukarani zostali także Litwini z Triburčiai (Daugeliškis valsč.). W Paberžė (powiat Aps) złożono skargi dotyczące nauczania domowego.

W sprawie edukacji dzieci w domu rodzice złożyli swoje oświadczenia inspektorowi szkolnemu i dyrektorowi szkoły publicznej. Na przykład w 1939 r., w pierwszym semestrze, uczynili to rodzice mieszkający w Dvarciškės (powiat pabradzki).

Rodzice chcący uczyć swoje dzieci w szkołach litewskich byli zobowiązani do przedstawienia świadectw pochodzenia, ale ich wydawanie było ograniczone. J. Šikšnelis odwiedził powiat Gardins, położony 35 km od Švendubrė, 10 razy, aż do otrzymania świadectwa pochodzenia.

W szczególności wójt lugameński nie chciał uznania praw Litwinów. K. Barauskas spotkał się nawet z represjami za starania o taki dokument. Starzec spisał protokół, że jego pies jest na smyczy i ukarał go grzywną w wysokości 100 zł. Chociaż K. Barauskas dotyczy nie tylko Vrasaitis, ale także powiatu Valažina. duży, przez dwa lata nie otrzymał świadectwa pochodzenia, jego 1936 20 lipca też nie dał A. Buice, mówiono, że „jak dasz jednemu, to i drugi będzie chciał. Rolnik Padvara V. Ramonas zażądał takiego dokumentu od okręgu Lyda. Powiat żyrmuński wodza Urbańskiego. Odpowiedział, że nie umie pisać.

Nauczycielowi Wielkiego Gimnazjum Wileńskiego im. Witolda B. Untulisa, chcącego przyjąć do niego syna, magistrat wileński odmówił wydania zaświadczenia o obywatelstwie, podkreślając, że dokumenty te udostępnia storastija miasta. W międzyczasie instytucja ta odpowiedziała, że ​​to nie jej sprawa.

********************

Krótki artykuł „Polityka antylitewska władz polskich w Wilnie 1935-1939” z publikacji Litwa Wschodnia: historia, kultura, język (Przewodniczący redakcji Vacys Milius, Wilno: Mokslas, 1992), Część I, s. 23. 72-85.

Przygotowane przez Dainiusa Razauskasa

Brinley Hamptone

„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *