„Sūduva” zatriumfowała w stolicy – ​​Delphi Sports

Arnas Voitinović, który na początku meczu puścił własną bramkę, spalił w polu karnym Oleksijusa Zbunisa, a Aivaras Emsis, który strzelił z 11 metrów dla gości, nie pomylił się.

Choć „Rycerze” przez długi czas kontrolowali piłkę, wileńskiej drużynie często brakowało dobrej decyzji w punkcie ataku, a Franscisco La Mantia strzelał ponad bramkę z dystansu. W drugiej połowie pierwszej połowy w pobliżu bramki Marijampolės było kilka zagrożeń, ale bramkarz i obrońcy Süduvės poradzili sobie z nią pewnie.

Gdy minęły pierwsze sekundy drugiej połowy, O. Zbunis stojący samotnie przed bramkarzem nie wykorzystał swojej szansy, kilka minut później Giedrius Zenkevičius musiał zatrzymać główkę Mindaugasa Grigaravičiusa.

58 minut. Ładne podanie wykonał Valdemaras Borovskis, jednak Ebuka Onah, który nieco za szybko wszedł w pole karne, minął piłkę i to w 73. minucie. Oyinlola Kayode, który pojawił się po zmianie, stanął przed A. Voitinoviciem, bramkarz, który dobrze spisał się w tym odcinku, obronił swoją drużynę przed straconą bramką.

Pod koniec meczu zawodnicy gospodarzy większą część czasu spędzili na grze z piłką i przygotowaniu ataków (81 minut). niebezpieczny strzał E. Onah. Kilka odcinków później padł wyrównujący gol meczu – Nikola Popović, przebijając prawe skrzydło, celnym strzałem zdobył bramkę. Nieco później F. La Mantia podjął próbę powietrzną, jednak tej ostatniej nie udało się odwrócić wyniku.

Choć „Rycerze” byli bliżej drugiej bramki, to goście zdobyli w meczu punkt: O. Kayode posłał piłkę do Artema Kovbasy, który już w doliczonym czasie gry z zimną krwią rozbroił bramkarza rywali.

Po 27. rundzie „Sūduva” awansowała na 6. pozycję w „Optibet A League” z 28 punktami, podczas gdy uczniowie Matthew Silvy z 15 punktami pozostają na dole tabeli.

Averill Burkee

"Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *