Sytuacja na polskiej granicy staje się coraz bardziej niebezpieczna – zauważył premier Mateusz Morawiecki, donosi Unian w nawiązaniu do RMF-FM.
Jak podaje polska prasa, część bojowników prywatnej kompanii wojskowej „Wagner” na Białorusi została skierowana do tzw. korytarza suwalskiego.
Według polskiego premiera jest to „krok w kierunku nowego ataku hybrydowego na terytorium Polski”. Ostrzegł także, że działacze działający na Białorusi mogą udawać nielegalnych imigrantów i przedostać się na teren Unii Europejskiej (UE).
Morawiecki poinformował w sobotę, że ponad 100 członków grupy „Wagner” przeniosło się na północno-zachodnią Białoruś, bliżej Korytarza Suwalskiego, czyli prawie 100-kilometrowej granicy polsko-litewskiej.
„Teraz sytuacja staje się jeszcze bardziej niebezpieczna” – powiedział premier. – Mamy informację, że ponad 100 najemników z grupy „Wagner” ruszyło w okolice Gardinu na Białorusi w kierunku korytarza suwalskiego.”
Dziś sytuacja staje się jeszcze bardziej niebezpieczna.
Jak poinformował pan Morawiecki, w tym roku zarejestrowanych zostało już 16 tys. próby nielegalnego przekroczenia granicy Polski, kiedy migranci, przyciągnięci przez prezydentów Białorusi i Rosji, Aleksandra Łukaszenkę i Władimira Putina, próbowali przedostać się do kraju.
Część żołnierzy Wagnera przeniosła się na Białoruś w ramach porozumienia mającego zakończyć powstanie 27 czerwca w Rosji. Zaproponowano im wybór: dołączyć do regularnej armii rosyjskiej lub dołączyć do bliskiego sojusznika Rosji.
Polska i Litwa zbudowały płoty wzdłuż granic z Białorusią, aby zmniejszyć liczbę osób wjeżdżających nielegalnie.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”