Na Ukrainie ujawniono plan korupcyjny, w który zaangażowani są najwyżsi urzędnicy

Zdjęcie AFP/Scanpix.

Dwóch wyższych urzędników ukraińskich zostało podejrzanych w programie defraudacji wykrytym w zeszłym tygodniu przez ukraińskie władze antykorupcyjne i powiązanym z zakupem pomocy humanitarnej.

Pierwszy wiceminister polityki rolnej i żywności oraz były wiceminister gospodarki Ukrainy rzekomo zdefraudował 62 miliony dolarów. UAH (około 1,5 mln euro), ustalone przez Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalistyczną Prokuraturę Antykorupcyjną (SAPO), podaje Politico.

To kolejna fala korupcji, która uderzyła w Ukrainę od początku wojny. W styczniu wybuchły dwa poważne skandale korupcyjne, dotyczące zamówień rządowych na wojskowe usługi gastronomiczne i generatory prądu.

Prezydent Wołodymyr Zełenski zamiast łagodzić kontrowersyjne porozumienia, prowadzi z nimi zakrojoną na szeroką skalę walkę, aby pokazać swoim sojusznikom, USA i UE, że Ukraina odchodzi od przeszłości. Na początku tego miesiąca, po otrzymaniu doniesień o korupcji, zwolnił wszystkich regionalnych szefów rekrutacji w armii, zastępując ich żołnierzami, którzy byli na linii frontu lub zostali zwerbowani do walki.

Zgodnie z najnowszym programem rotacji zakupiono żywność dla regionalnych władz wojskowych oraz mieszkańców Doniecka, Chersonia, Sum, Zaporoża, Kijowa, Chmielnickiego, Dniepropietrowska, obwodu połtawskiego i miasta Kijowa – podało SAPO.

Zdaniem agentów, pierwszy wiceminister polityki rolnej kupował produkty spożywcze od 2 do 3 razy droższe od ceny rynkowej za pośrednictwem kontrolowanej firmy, która sama kupowała produkty po cenach rynkowych u polskiego producenta.

Znał rzeczywistą wartość rynkową produktu, ponieważ regularnie otrzymywał odpowiednie dane z Głównego Urzędu Statystycznego. Miał także świadomość możliwości zakupu produktów od ukraińskiego producenta, jednak celowo zignorował ten fakt – czytamy w komunikacie NABU.

W ramach odrębnego programu, w którym uczestniczyli obydwaj urzędnicy, artykuły spożywcze kupowano po wyższych cenach za pośrednictwem przedsiębiorstwa pośredniczącego, które samo kupowało artykuły spożywcze po wartości rynkowej od tureckiego producenta. którego wiceminister ukrywał dowody na to, że można było osiągnąć lepsze rezultaty i zmuszał urzędników do pozasądowego zatwierdzania wniosków i faktur kontrolowanej spółki.

Dzięki temu systemowi Ukrzaliznycja przepłaciła przedsiębiorstwom około 841 tys. euro.

Po otrzymaniu pożyczek zostały one przekazane z fikcyjną treścią do zagranicznej firmy w celu dalszej legalizacji. Według NABU podczas przeszukania uczestników projektu odkryto projekty dokumentów, w których ustalono podział nielegalnie uzyskanych zysków.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko pojawią się one w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.