Jak podają polskie media, były prezydent L. Wałęsa (był prezydentem w latach 1990-1995) lubi dzielić się ze swoimi zwolennikami informacjami o swoim życiu na portalach społecznościowych. Laureat Nagrody Nobla wyraża swoje zdanie na różne tematy polityczne i geograficzne, zamieszcza zdjęcia ilustrujące jego codzienną działalność.
W zeszłym tygodniu zaczął publikować serię kąpieli w różnych kąpielach. Pierwszą była kąpiel piwna, która wzbudziła podziw wielu zwolenników.
„Połóż się i popijaj, wspaniale!” To zrozumiałe: życie godne noblisty! napisał obserwujący.
To prawda, że nie wszystkim zwolennikom spodobał się ten pomysł – niektórzy (kilkaset tysięcy subskrybentów) uważali, że to tylko strata napoju.
„Hektolitry gniewnych komentarzy pod tym śmiesznym zdjęciem przewyższają liczbę litrów piwa w tej toalecie. Ludzie, co się dzieje w waszym domu?” – zapytała jedna z kobiet.
Po kąpieli piwnej nastąpiło zdjęcie kąpieli winnej.
„Pomysł nie jest mój” – skomentował L. Wałęsa. „To konserwacja ciała w winie”.
Na koniec zamieścił zdjęcie kąpieli w kozim mleku.
„Przeżyłem, polecam innym spróbować” – napisał.
Wielu Polaków pisało w komentarzach, że L. Wałęsa 30 lat temu przeszedł na emeryturę i taka rozrywka dla starszej osoby jest pożyteczna. Prasa polska pisała, że L. Wałęsa zakochał się w różnych łaźniach podczas podróży po Dolnym Śląsku.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”