Zaleca się, aby podczas dezynfekcji termicznej wyznaczony przez administratorów domu nadzorujący instalacje wewnętrzne i ciepłą wodę nie tylko podniósł temperaturę ciepłej wody w instalacji, ale także dokonał pomiaru temperatury wody w niektórych mieszkaniach.
Zdaniem Laurynsa Jakubauskasa, szefa zespołu klienta VŠT, w profilaktyce niezbędne jest również zaangażowanie mieszkańców. Szczególnie ważne jest, aby po otrzymaniu powiadomienia od administratorów domów o trwającej dezynfekcji w danym budynku, mieszkańcy zakręcali na 5 minut krany z ciepłą wodą i pozwalali wodzie płynąć.
„Wiemy, że niektórzy miejscowi myślą, że grzanie ciepłej wody przez 5 minut naprawdę opróżni im kieszenie. Takie podejście jest błędne. Szybkość wypływu wody z kranu zależy od różnych okoliczności, takich jak ciśnienie wody w danym domu, średnica kranu itp. Jednak ogólnie i obliczając średnią, możemy powiedzieć, że prędkość przepływu wody wynosi około 8-12 litrów na minutę, a zatem około 40-60 litrów ciepłej wody, czyli 0,04-0,06 metrów sześciennych, popłynie z kranu za 5 minut. Jeśli cena jednego metra sześciennego ciepłej wody to 5,88 euro, to mieszkaniec wyda tylko od 0,26 do 0,38 euro” – mówi L. Jakubauskas.
Specjaliści zwracają również uwagę, że po dezynfekcji termicznej mieszkańcom zaleca się demontaż głowic prysznicowych i kranowych, mechaniczne oczyszczenie osadów i zanurzenie ich w specjalnym środku do dezynfekcji głowic prysznicowych.
Przypomina się, że bakterie legionelli namnażają się w wodzie o temperaturze +20-50 stopni i giną, gdy temperatura wody przekroczy 65 stopni. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się groźnej bakterii wywołującej ostrą infekcję, właściciele budynków dwa razy w sezonie grzewczym muszą przeprowadzić dezynfekcję termiczną, inaczej zwaną szokiem termicznym. Podczas tej dezynfekcji temperatura w systemach ciepłej wody jest podnoszona do co najmniej 66 stopni.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”