W celu ustabilizowania sytuacji w szpitalu, w zeszłym tygodniu iw tym tygodniu kierownictwo gminy powiatowej odbyło spotkania z klinikami LSMU Kowna i placówkami leczniczymi w obwodzie kowieńskim.
„W związku z głównymi problemami, jakie pojawiły się podczas spotkań, uzgodniono wspólne podjęcie pewnych działań w miarę istniejących możliwości. Przede wszystkim poszukiwane będą sposoby na wydłużenie czasu pracy lekarzy rodzinnych, a w ich trakcie zapewnienie świadczenia niezbędnej pomocy w granicach swoich kompetencji w zakładach podstawowej opieki zdrowotnej” – mówi Urząd Rejonu Rosieńskiego.
„W tej sprawie 9 sierpnia zorganizowano już spotkanie z wszystkimi kierownikami placówek medycznych pierwszego stopnia w rejonie rosejńskim i zwrócono się z prośbą o wydłużenie ich pracy. Lekarze, świadomi powagi sytuacji, zobowiązali się do poważnie rozpatrzyć ten wniosek” – dodaje komunikat prasowy gminy.
Zdecydowano również, że Kowieńskie Kliniki przeniosą stację telemedyczną, która pomoże dyżurującemu lekarzowi, a w przypadku braku dostępności pielęgniarce, konsultować się z profesjonalistami Kowna za pośrednictwem zdalnej rozmowy wideo i wspólnie decydować, jakie leczenie będzie najlepsze dla pacjent.
„Oprócz tych decyzji szef Kowieńskiego Ratownictwa Medycznego obiecał szukać możliwości i wyznaczyć dodatkową brygadę, aby zapewnić szybszy transport pacjentów między placówkami medycznymi” – informuje gmina powiatowa.
Według doniesień pracownicy gminy Raseiniai poprosili lekarzy nadal pracujących w szpitalu Raseiniai, aby zgodzili się na częstsze dyżury.
„Sytuacja w szpitalu w Raseiniai, pomimo wszystkich przeszkód, stopniowo się stabilizuje, a pacjenci nie powinni odczuwać większych zmian po 10 sierpnia” – poinformowała gmina.
ELTA przypomina, że w ostatnich tygodniach niektórzy rosejańscy lekarze wyrażali wątpliwości co do przejrzystości oferty dyrektora szpitala. W rezultacie część pracowników szpitala wyraziła swoje oburzenie, 7 pracowników przekazało byłemu dyrektorowi szpitala Vidmantasowi Merkliopasowi prośby o odejście z pracy. Ostatnim dniem roboczym dla tych lekarzy był czwartek.
Według lekarzy w mieście zaczęły krążyć pogłoski, że jeszcze przed zakończeniem konkursu na stanowisko ordynatora szpitala gmina miała już kandydata na to stanowisko. Lekarze prosili burmistrza o przejrzyste zorganizowanie konkursu, ale ich zdaniem nie zostali wysłuchani.
Ze swojej strony burmistrz rejonu rosejńskiego A. Nekrošius powiedział Eltajowi, że nie rozumie skarg lekarzy. Nie przekonały go też wątpliwości lekarzy co do przejrzystości organizacji konkursu na czele szpitala.
W ubiegłym tygodniu lekarze Raseiniai Podstawowej Opieki Zdrowotnej zwrócili się także do ministra zdrowia Arūnasa Dulkisa z prośbą o przerwanie, zdaniem lekarzy, konkursu na stanowisko kierownika placówki.
W tym tygodniu ogłoszono, że konkurs na stanowisko dyrektora szpitala Raseiniai wygrał Gintaras Pikūnas, lekarz i chirurg.
W środę ELTA poinformowała, że G. Pikūnas w 2012 roku został skazany za oszustwa i skazany na 4 lata więzienia z możliwością odbycia kary w zakładzie karnym.
Przesłuchiwany przez Eltę G. Pikūnas nie zaprzeczał, że był już wcześniej karany, ale nie pamięta zdarzenia, za które został skazany przez sąd. Mężczyzna zaznaczył, że jest niekarany, powiedział, że ma na to zaświadczenie.
W środę Ministerstwo Zdrowia (SAM) wezwało organizatorów konkursu do udzielenia odpowiedzi na pytania dotyczące niekaralności G. Pikūnasa.
Burmistrz rejonu Rasiniai Arvydas Nekrošius powiedział Eltai w czwartek, że tuż przed finałowym etapem konkursu dowiedział się o skazaniu G. Pikūnasa, który zdobył stanowisko ordynatora powiatowego szpitala. Burmistrz nie miał jednak informacji, za co został skazany G. Pikūnas. Dlatego A. Nekrošius czeka obecnie na potwierdzenie ze Specjalnej Służby Śledczej (STT), czy chirurg, który wygrał konkurs, może kierować placówką medyczną.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”