Po przejściu przez miejską ulicę wilnianka pęka: burmistrza pewnie prowadzi kierowca, a „świński sen” też nam wystarczy.

Nie zrozumcie mnie źle – cieszę się, że spotkanie odbywa się w stolicy Litwy i czuję się też bezpieczniej będąc częścią NATO. Wszelka krytyka trafia więc do Gminy Wilno, a nie do samej imprezy.

„Mieszkańcy miasta Wilna też zgodzą się na świński sen” – zdecydował magistrat miasta. Po półgodzinnym spacerze po mieście nogi są czarne.

Nie tylko wyglądam jak palant od chodzenia w kółko, ale też zniszczyłem buty. A wszystko to – bo miasto się „organizuje”, ale nie dla wilnian: wilnianie będą musieli cierpieć.

Będą te buty, umyję stopy. Ale fakt, że ulice są pełne bitumu (coś podobnego do smoły), który wbija się w stopy zwierząt domowych, nie jest już normalny. Opiekunowie szczeniąt widzą coraz więcej zwierząt z czarnymi, śluzowatymi naroślami na łapach, których zwykle nie można wyczyścić. Musi być specjalnie rozpuszczony.

Czy myjecie łapy swojego psa? To nie pomoże. Prałam ją sama po zwykłym spacerze, ale miałam zniszczoną sofę, dywaniki i pościel. Z powodu zaniedbań Gminy Wilno tysiące strat w domu.

Przypomina mi to stare dobre czasy, kiedy babcie przynosiły lepszy napój lub jedzenie tylko dla gości. A najpiękniejsze potrawy nie zostały oszczędzone. A dla siebie wystarczą popękane talerze, zużyte i zardzewiałe narzędzia oraz proste putry.

W ten sposób Magistrat Miasta Wilna postanowił, że od tej pory będzie wzbijał kurz przed przybyciem ważnych osobistości i mieszkańców miasta – a potem, zwykłe myszy nieszczęścia, niech ten pył połykają. Nie ma potrzeby zamiatania ani ogrodzenia – ze względu na mieszkańców.

Byłoby interesujące wiedzieć, na przykład, czy ten asfalt jest bezpieczny dla ptaków, które mogą się do niego dostać. A tak ogólnie to chcę tylko zapytać – czy prezydent miasta próbował chodzić po mieście w sandałach? Czy kierowca zawiezie go tam, gdzie powinien?

Urząd Miasta Wilna przeprosił za utrudnienia.

„Rozumiemy, że duża ilość remontów ulic powoduje utrudnienia, za co przepraszamy i prosimy o cierpliwość. Działamy jak najszybciej, aby utrudnienia nie trwały długo, a wszyscy użytkownicy dróg mogli szybciej korzystać z odnowionej infrastruktury – zarówno ul. oraz ścieżki piesze i rowerowe.

W celu zmniejszenia zapylenia, każdej nocy przy suchej pogodzie „Grinda” zrasza ponad 100 ulic Wilna w centralnej części miasta oraz na terenach osiedlowych. Chodniki są regularnie czyszczone wodą, zbierając piasek i inne zanieczyszczenia” – czytamy w komentarzu gminy.

Dena Huxleye

„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *