Czy Ukraina może podzielić się na dwa państwa? – Respublika.lt

Jake Sullivan nie ma wątpliwości, że Ukraina zostanie członkiem NATO, ale Oleksijus Arestovich ostrzega, że ​​może być zmuszona przynajmniej tymczasowo oddać część terytorium. EPA-Eltos, fot. Facebook.

Przyszłość należy do bloku NATO

Zdaniem Stanów Zjednoczonych, podsumowując wileńskie spotkanie, można stwierdzić, że kwestia członkostwa Ukrainy w Sojuszu została rozstrzygnięta. Podkreślił to Jake Sullivan, asystent prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, w wywiadzie opublikowanym przez kanał telewizyjny.

„W oświadczeniu wskazaliśmy, że przyszłością Ukrainy jest NATO i kropka. Żadnej kontroli ani jakichkolwiek negocjacji. To się stanie” – powiedział.

Jednak D.Sullivan zwrócił uwagę, że Ukraina, jak każdy inny kraj aspirujący do członkostwa w bloku, musi przeprowadzić demokratyczne reformy, aby sprostać standardom Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, więc Kijów ma jeszcze dużo do zrobienia . .

Na spotkaniu NATO w Wilnie w dniach 11-12 lipca Ukraina nie otrzymała żadnych konkretnych propozycji członkostwa. Zamiast tego, według sekretarza generalnego bloku Jensa Stoltenberga, obecni członkowie zrobili trzy duże kroki w kierunku Ukrainy: uzgodniono, że nie będą domagać się od Ukrainy realizacji planu działań niezbędnych do akcesji, zatwierdzono długoterminowy program wsparcia wojskowego dla Kijowa, i zatwierdzono utworzenie Rady Ukraina-NATO. Zapewniono go również, że strona wojująca rzeczywiście otrzyma zaproszenie, ale tylko wtedy, gdy wszyscy sojusznicy się zgodzą i zostaną spełnione wszystkie niezbędne warunki.

Może trzeba będzie zejść

I tu były doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy O. Arestovičius spekulował, że dla szybszego członkostwa w NATO Kijów być może będzie musiał zostawić Rosji 20%. terytoria kraju. Opowiedział o tym podczas transmisji na żywo z dziennikarką Julią Latyniną. Nie wykluczył też podziału Ukrainy na dwa państwa, tak jak kiedyś Niemcy.

Po przypomnieniu, że Kijów kontroluje obecnie 80% terytorium kraju, O. Arestović zadeklarował, że właśnie ta część może zostać członkiem Sojuszu. „Mogę powiedzieć, że jest to super historyczna okazja” – powiedział były doradca prezydenta.

Zasugerował też, że Ukrainę można podzielić na przykładzie Niemiec. Po II wojnie światowej wspomniane państwo zostało podzielone przez aliantów, którzy je zdobyli, w wyniku czego powstały Republika Federalna Niemiec i Niemiecka Republika Demokratyczna. „Opcja NRD-NRD: NRD staje się członkiem Sojuszu, NRD zostaje uznana za terytorium Niemiec, które z pewnością odzyskamy, ale gwarancje NATO nie mają tam zastosowania” – wyjaśnił O. Arestovic. zdaniem taka opcja jest godna uwagi.

Według niego Ukraina będzie próbowała odzyskać wspomniane terytoria w sposób niemilitarny, ponieważ kraj straci 200 tys. ludzi, jeśli spróbują rozwiązać problem siłą. dorosłych mężczyzn, jego dziedzictwo genetyczne będzie zagrożone, a gospodarka zostanie całkowicie zniszczona.

Analizując obecną sytuację, zwrócił uwagę, że przed rosyjską inwazją Zachód był skłonny pożegnać się z Ukrainą. Jednak mimo to bohaterstwo Ukraińców pozwoliło im przetrwać najtrudniejsze dni i kontynuować walkę. Heroizm był konieczny, ponieważ w ciągu 32 lat niepodległości Ukraińcy sami zniszczyli własną gospodarkę i system bezpieczeństwa narodowego.

Według O. Arestovičiusa Ukraina przeszła do ofensywy, ale jest całkowicie zależna od swoich partnerów, więc myśląc o realizacji planów, muszą one całkowicie pokrywać się z planami partnerów.

Niestety, według niego, rzeczywistość jest taka, że ​​jeśli kraj chce realizować plany oparte na narodowych interesach, zasadach i wartościach, musi dbać o gospodarkę, a heroizm tego problemu nie rozwiąże.

„Aby wyjść z tej sytuacji i nie wpaść w nią ponownie, musimy całkowicie zmienić nasze podejście: podobnie jak Izrael, Polska i Turcja musimy zaangażować się w systematyczną odbudowę gospodarczą i tworzenie systemu bezpieczeństwa narodowego opartego na własnych siłach. Musimy stworzyć system, w którym bohaterstwo nie będzie już konieczne do przetrwania” – podsumował O. Arestović.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *