Autorytarny przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenka, który nie jest rozpoznawany na Zachodzie, powiedział dziennikarzom, że sąsiedzi Białorusi, Litwa i Polska, chcą żyć jak Białoruś.
A. Łukaszenka wspomniał o tym w zeszłym tygodniu w Raubičiai na Białorusi, odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące zbliżających się wyborów na Litwie iw Polsce, informuje białoruska państwowa agencja informacyjna „Belta”.
A. Łukaszenka wspomniał o Litwie i Polsce, omawiając decyzje polskich władz o ograniczeniu ruchu przewoźników towarowych przez przejścia graniczne na granicy z Białorusią.
Białoruski dyktator fałszywie twierdzi, że po tym, jak Białoruś wprowadziła ruch bezwizowy dla Litwinów i Polaków, zaczęli oni napływać do kraju.
„Kiedy przyszli do nas Polacy i Litwini, spojrzeli na naszą „dyktaturę” i powiedzieli: „My też tego chcemy”. A życzenia narodu litewskiego i polskiego nie pokrywają się z życzeniami i działaniami władz polskich i litewskich To jest najważniejszy.
Ale ludzie zrozumieją. Co więcej, w niedalekiej przyszłości czekają ich wybory. Cóż, zobaczymy, na ile będą demokratyczne. Jeśli (rząd) pozwoli ludziom głosować swobodnie i demokratycznie, to ludzie go zniszczą” – szerzył swoją propagandę A. Łukaszenka.
W tym roku na Litwie odbywają się wybory samorządowe i samorządowe, aw Polsce odbywają się wybory parlamentarne.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.