„Zapraszam do najgorszego muzeum figur woskowych w Polsce” – mówi influencerka Becka Blackburn w relacji wideo.
Krakowskie Muzeum Figur Woskowych, ocenione na TripAdvisor na 2,5 gwiazdki, stało się obiektem kpin z powodu figur woskowych, z których większość w niewielkim stopniu przypomina prawdziwych ludzi, których przedstawiają.
Komentarze wyśmiewają obleśnego Donalda Trumpa, chorego na żółtaczkę Jacka Sparrowa i DJ-a Davida Guettę, który wygląda jak Cro-Magnon (ludzie, którzy żyli w Europie między 40 000 a 10 000 lat temu).
Jednak muzeum spotkało się z największą krytyką i kpiną ze strony wspomnianej brytyjskiej pary królewskiej, ponieważ ani księcia Williao, ani K. Middletona nie można rozpoznać.
„Uśmiech księcia Williama jest przerażający” – skomentowała jedna osoba na tiktok.
Poparł go inny: „Wygląda na to, że swędzi, ale nie może się drapać”.
Według komentatorów pani Middleton jest rozczochrana, jej kolor włosów jest nierealistyczny i generalnie nie wygląda jak prawdziwa pani Middleton.
Niektórzy kpili, że krakowscy rzeźbiarze woskowi stworzyli figurki celebrytów z pamięci, inni zaś twierdzili, że muzeum to tania wersja Madame Tussaud w Londynie.
Ktoś nawet napisał, że widział w muzeum płaczące dziecko, przestraszone stojącymi tam przerażającymi figurami woskowymi.
„Wystawa jest tak zła, że MUSISZ ją zobaczyć” — przeczytaj jedną z recenzji na TripAdvisor. – Figury woskowe nie przypominają ludzi. SpongeBob – z jedną ręką, Harry Potter i inne postacie – bajki kapelusz. Jaś Fasola – Jak potrącenie przez autobus. Najbardziej przerażające jest to, że w Krakowie wymyślono woskową figurę Adolfa Hitlera. Jak okropnie…”
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.