W czwartek rano lekarze kowieńskiej stacji pogotowia ratunkowego: specjalista pogotowia ratunkowego V. Žalandauskaitė oraz ratownicy medyczni – kierowcy GMP G. Branevičibus i G. Paukštys rzucili się na zadanie specjalne.
Lekarze pojechali po Litwina, który służył w Międzynarodowej Legii Cudzoziemskiej i który został ranny w wybuchu na Ukrainie pod koniec zeszłego tygodnia.
Jak wcześniej informował portal informacyjny 15min.lt, mężczyzna został ciężko ranny, ale jego stan jest stabilny. Zdiagnozowano u niego rany odłamkowe i złamane nogi.
Ranny Litwin trafił do szpitala w Dnieprze na Ukrainie.
„Kaunos diena” informuje, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i będą sprzyjać warunki atmosferyczne, ranny Litwin powinien zostać dostarczony do klinik w Kownie w piątek rano lub późnym wieczorem.
Ukraińcy muszą dostarczyć rannych do polskiej granicy, którą trzeba będzie pokonać 400 km.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”