Tradycyjna parada wojskowa 14 lipca w Paryżu odbędzie się w czwartek w hołdzie dla Ukrainy i sojuszników z Europy Wschodniej, którzy są jednymi z gości honorowych, poinformowali urzędnicy.
Wydarzenie, w którym weźmie udział prezydent Emmanuel Macron, jego rząd i zagraniczni przywódcy, uwydatnia wojska francuskie stacjonujące w pobliżu Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji w lutym.
„Parada odbywa się w kontekście strategicznym” – powiedział urzędnik w biurze Macrona. „Chodzi o podkreślenie strategicznej solidarności z naszymi sojusznikami”.
Prawie pięć miesięcy po inwazji Rosji na Ukrainę parada na Polach Elizejskich rozpocznie się prezentacją flag narodowych dziewięciu zaproszonych sojuszników, z których większość to sąsiedzi Ukrainy lub Rosji: Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Czechy , Słowacja, Węgry, Rumunia i Bułgaria.
Żołnierze reprezentujący francuski kontyngent na wschodniej flance NATO będą kontynuować. Kilka dni po rozpoczęciu rosyjskiej ofensywy na Ukrainie Paryż przyspieszył rozmieszczenie 500 żołnierzy w Rumunii i powiedział, że jest gotowy do zwiększenia liczby w razie potrzeby.
Francja jest również zaangażowana w operacje naziemne i powietrzne w Estonii i wysłała myśliwce Rafale w celu wzmocnienia polskiej obrony przeciwlotniczej.
Macron zwiększa swoje zobowiązania wojskowe w Europie Wschodniej, ponieważ Francja zmniejsza liczbę swoich wojsk w regionie Sahelu w Afryce. Do końca lata Paryż zatrzyma tam tylko 2300 ludzi, wobec ponad 5000 rok temu.
Parada z 14 lipca oznacza szturm rebeliantów na Bastylię, ówczesne więzienie, w 1789 r. – wydarzenie to uważane jest za początek rewolucji francuskiej.
Oczekuje się, że w czwartkowej paradzie weźmie udział 6300 osób, z których 5000 będzie maszerować. Będą też 64 samoloty, 25 śmigłowców, 200 koni mechanicznych i 181 pojazdów silnikowych.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”