0,2% ofiary przyłącza się do opłaty za wyciek danych klientów CityBee

Zdjęcie: Judita Grigelyts (V).

Około 200 osób dołączyło do pozwu zbiorowego zainicjowanego przez sojusz konsumencki w maju w związku z wyciekiem danych klientów z firmy CityBee zajmującej się udostępnianiem samochodów.

Nie mam jeszcze ostatecznej liczby, wciąż przetwarzamy dokumenty, ponieważ niektóre ofiary postanowiły domagać się nie tylko nie bogacenia się, ale także uzyskiwania bogatych pensji, ale w większości mówimy o 200 srebra, którego jest bardzo mało, powiedział w poniedziałek BNS Rytis Jokubauskas, wiceprezes sojuszu konsumenckiego.

Według niego pierwotnie planowano odebranie dotkniętej grupy do 4 lipca, ale później termin ten został przedłużony do 15 lipca. Minimalna liczba osób wymagana do zamówienia zbiorczego to 20.

Tak, ekonomia skali do pewnego stopnia działa w tej sytuacji, ale w każdym razie, niezależnie od wielkości grupy, jesteśmy zobowiązani do jej zapewnienia – powiedział R. Jokubauskas.

Według wiceprezesa sojuszu konsumenckiego, po zarejestrowaniu wszystkich uczestników pozwu, prawdopodobne jest, że reklamacja zostanie zgłoszona firmie na początku sierpnia, a po 30 dniach pozew trafi do sądu.

Dlatego można spodziewać się sprawy sądowej na początku września, chyba że widzimy, że negocjacje (z CityBee BNS) są obiecujące, wtedy moglibyśmy spędzić więcej czasu na tym etapie – powiedział R. Jokubauskas z BNS.

Według niego każdy uczestnik w sprawie może liczyć na odszkodowanie w wysokości 300 euro w przypadku procesu, ale zostanie od niego potrącone 20% tzw. kosztów procesu.

W ten sposób sfinansowana zostanie sama spór, bo teraz pokrywamy wszystkie koszty przygotowania sporu z innego źródła – powiedział przedstawiciel sojuszu.

Wygrana nie jest gwarantowana

Latem 2021 r. doniesiono, że przestępcy zamieścili na forum cyberprzestępczym około 110 000 nazw danych klientów CityBee, numerów telefonów i wiadomości e-mail. adresy paszportowe, kody osobiste, adresy zamieszkania, numery prawa jazdy i zaszyfrowane hasła.

National Cyber ​​​​Security Center (NKSC) zbada i ustali, że dane mogły zostać wyizolowane z powodu złego administrowania usługami w chmurze.

Eksperci prawni twierdzili wówczas, że prokuratura może być usatysfakcjonowana tylko wtedy, gdy zostanie wykazane, że CityBee będzie obchodzić się z danymi osobowymi klienta w sposób lekkomyślny.

CityBee działa na Litwie, Łotwie, Estonii i w Polsce. Czy firma jest zarządzana? samochodem? park? składa się z ponad 2000 pojazdów, firma? ponad 750 000 subskrybentów? klient? baza?.

Kristijonas Kaikaris, szef platformy CityBee, powiedział, że po incydencie z wyciekiem danych zniknęła niewielka część klientów, którzy do tego czasu nie byli zbyt aktywni. Według niego co miesiąc na platformie rejestruje się 5 000 000 nowych klientów.


Powielanie informacji z agencji informacyjnej BNS w publicznych mediach informacyjnych i na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS” jest zabronione.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.