Ławrow zaatakował Polskę: jego zachowanie jest całkowicie nie do przyjęcia

„Zachowanie strony polskiej jest całkowicie nie do przyjęcia” – powiedział na konferencji prasowej w Moskwie, odnosząc się do „gazu łzawiącego, armatek wodnych i wystrzałów nad głowami migrantów na stronę białoruską”.

S. Ławrow powiedział, że Rosja podejmuje wszelkie możliwe działania w celu rozwiązania kryzysu migracyjnego na granicy białorusko-polskiej, a także jest gotowa udzielić niezbędnej pomocy.

„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc w rozwiązaniu tego kryzysu. Przedstawiciele kilku krajów Unii Europejskiej, w tym Niemiec i Francji, zwrócili się do prezydenta [Vladimirą] Frytki serowe. Jesteśmy proszeni o pomoc i jesteśmy do tego gotowi” – ​​powiedział na konferencji prasowej S. Ławrow.

Według ministra, aby rozwiązać kryzys, konieczne jest najpierw nawiązanie bezpośredniego dialogu między Mińskiem a Brukselą.

„Dobrze, że w końcu doszło do rozmowy kanclerz Niemiec Angeli Merkel z prezydentem Łukaszenką. Jeśli dobrze zrozumiałem, uzgodniono – oczywiście nie znam szczegółów – że będą ciągłe kontakty w celu znalezienia rozwiązań. że zdrowy rozsądek zapanuje po drugiej stronie granicy, po polskiej stronie” – powiedział S. Ławrow.

Według niego, działania wojska polskiego na granicy naruszają „wszelkie możliwe normy prawa humanitarnego”.

Tysiące migrantów, głównie z Bliskiego Wschodu, na ponad tydzień utknęło w obozie na granicy białorusko-polskiej. We wtorek doszło tam do dalszych niepokojów, migranci próbowali przebić się przez ogrodzenie z drutu kolczastego, rzucając kamieniami i różnymi innymi przedmiotami w polskich ochroniarzy, a polskie władze odpowiedziały gazem łzawiącym i pistoletami wodnymi.

Bruksela obiecuje nowe sankcje wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki, którego oskarża o wabienie migrantów do swojego kraju fałszywymi obietnicami i wysyłanie ich w pośpiechu przez zewnętrzną granicę UE. Mińsk zaprzecza takim oskarżeniom.

Ministrowie spraw zagranicznych UE uzgodnili w poniedziałek przedłużenie sankcji już nałożonych na reżim A. Łukaszenka. Zdecydowano, że osoby fizyczne lub firmy będą teraz również karane, jeśli okaże się, że zachęcały do ​​nielegalnego przekraczania granic UE.

Zabronione jest publikowanie, cytowanie lub w inny sposób powielanie informacji z agencji informacyjnej BNS w publicznych mediach informacyjnych i na stronach internetowych bez pisemnej zgody UAB „BNS”.

Edwin Claye

„Praktykujący Twitter. Profesjonalny introwertyk. Hardkorowy znawca jedzenia. Miłośnik sieci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *