Eni nie zapłaci za benzynę w rublach włoskich

Zdjęcie: Max Rossi (Reuters/Scanpix)

Włoska Eni dołącza do rosnącej liczby europejskich firm energetycznych, które publicznie oświadczyły, że nie zamierzają lub nie mogą płacić rosyjskiego gazu w rublach, jak chce Władimir Putin.

Claudio Descalzi, dyrektor włoskiej firmy energetycznej Eni, powiedział, że kontrolowana przez niego firma nie mogła zapłacić za rosyjski gaz w rublach, ponieważ on go nie posiadał.

„Nie mamy żadnych nieruchomości w Rosji, nie mamy tam żadnych projektów. Ale kupujemy rosyjski gaz. Poprosili o zapłatę za nie w rublach. Nie możemy tego zrobić, ponieważ nie mamy rubli. nie jest przewidziana w umowie, która przewiduje płatności w euro. Nie można tego zmienić jednostronnie. Trzeba osiągnąć porozumienie w sprawie takiej zmiany” – powiedział TASS, powołując się na TASS.

Do tej pory takie lub podobne stanowisko wyrażały publicznie austriackie OMV, polskie PGNiG i łotewskie Gaze Latvijas. Ignitis, firma zajmująca się handlem i dostawami energii należąca do Grupy Ignitis, poinformowała, że ​​nie planuje kupować gazu od Gazpromu.

Putin powiedział w zeszłym tygodniu, że „w niedalekiej przyszłości zostanie przyjęty zestaw środków” w celu przeniesienia płatności za rosyjski gaz sprzedawany „wrogim krajom” na rosyjski rubel.

Zdaniem ekspertów Gazprom nie może jednostronnie zmienić waluty rozliczeniowej określonej w umowach na dostawy gazu. Jeśli firma zacznie negocjować warunki umów, klienci mogą mieć również preferencje dotyczące np. czasu trwania umów.

Pan Descali zauważył, że rosyjski gaz jest obecnie dostarczany do Włoch przez Ukrainę. Według szefa Eni, firma nie ma pewności co do przyszłych dostaw rosyjskiego paliwa.

VŽ napisał, że od początku wojny przepływ gazu z Rosji przez Polskę do Niemiec zmienił się nieznacznie. Podobnie jak w tym roku gaz płynął pełną przepustowością gazociągiem Nord Stream, a tranzyt przez Polskę był w dużej mierze pomijany.

W tym czasie dostawy gazu przez Ukrainę na Słowację – skąd tranzytem do Włoch – gwałtownie wzrosły od początku wojny, przekraczając ilości przesyłane tą drogą tranzytową w tym samym okresie ubiegłego roku.

Eni wcześniej zapowiedziała wycofanie się z projektu Blue Stream z Rosją. Na stronie internetowej firmy można przeczytać, że wspólne projekty z Rosnieftem są zamrożone od 2014 roku. Na początku marca firma ogłosiła, że ​​nie będzie już kupować rosyjskiej ropy.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują – poinformujemy Cię osobistym biuletynem, gdy tylko zostaną wymienione w „Verslo žinios”, „Sodra”, Centrum Rejestracji itp. źródła.